Felieton sobotni Jana A. Kowalskiego: A Ty za ile zdradzisz Polskę?

Wyobraź sobie. Płacisz podatek 120 000 rocznie. Przychodzi Victor Orban i proponuje: obniżę Ci go do 20 000, jeżeli wybierzesz mnie na prezydenta Polski. Jak odpowiesz? Nasi przodkowie, 650 lat temu, odpowiedzieli: TAK! Pozbawiona własnych pieniędzy IRP musiała upaść. Teraz to powtarzamy.

Do zadania tytułowego pytania skłoniły mnie oceny paru osób sugerujące Polakowi, ochotnikowi walczącemu po stronie Ukrainy, zdradę ojczyzny.

https://abcniepodleglosc.pl/abc/wywiad-z-arkadiuszem-chiniewiczem-ps-ac-polskim-ochotnikiem-walczacym-na-ukrainie/mariusz-patey/11005/embed#?secret=OCo0vp71uj#?secret=jZm1G4AWgA

Arek Chiniewicz nie walczy przeciwko Polsce. Nie stanął po stronie rosyjskiego agresora. Walczy w obronie słabszej Ukrainy i o to, żeby po jej ewentualnym podboju, Rosja nie zaatakowała Polski. Zasługuje w pełni na miano polskiego patrioty. Zamiast zatem szafować błędnym epitetem, zdefiniujmy co jest prawdziwą zdradą Polski i polskiej racji stanu. 

Na początek wyobraźmy sobie taką sytuację. Płacimy roczny podatek dochodowy, powiedzmy 120 000 rocznie. Przychodzi Victor Orban i proponuje: 

Obniżę Ci ten podatek do 20 000 rocznie, w zamian za uznanie mnie polskim prezydentem. 

Nie chcę się zakładać, ale za 6-krotną obniżkę podatku dochodowego większość z nas uznała by Victora Orbana prawowitym władcą Polski. 

Nie oburzaj się, Drogi Czytelniku, taką propozycję zaakceptowali kiedyś nasi przodkowie, elita ówczesnej Polski. 650 lat temu. Tyle tylko, że wtedy na Węgrzech rządził nie Victor Orban, a Zygmunt Węgierski, król. Opisałem kiedyś ten przypadek, zszokowany jej kompletnie błędną interpretacją w wykonaniu profesora Andrzeja Nowaka, ulubionego historyka Radia Wnet i prawicowych patriotów (jak im się wydaje). 

https://abcniepodleglosc.pl/felieton-sobotni/oddajcie-nam-nasze-pieniadze-i-wladze-prof-andrzeja-nowaka-pseudo-historyczne-zwodzenie-patriotow-na-manowce-6/jan-a-kowalski/6877/embed#?secret=krbHQ0wPmX#?secret=gAg7uTSWXs

To była klasyczna zdrada polskiej racji stanu. Dla własnej korzyści majątkowej ówczesna elita państwa (rycerze, szlachta, duchowieństwo) dokonała obalenia testamentu polskiego króla Kazimierza Wielkiego, wyznaczającego na swojego następcę wnuka, Kazimierza Słupskiego. Na wszelki wypadek zginął niedługo potem w walce przeciwko innemu zbuntowanemu Piastowi.

Należy tu dodać, że podobnie jak Ludwik Węgierski, Kazimierz Wielki miał kilka córek z prawego łoża i nawet synów, z nieprawego. Pominąć własne córki na rzecz córek kuzyna? Do głowy mu nie przyszła taka na ówczesne czasy niedorzeczność jak córka na tronie. Odziedziczył silne państwo zbudowane przez ojca, Władysława Łokietka, umocnił je i takie chciał przekazać kolejnemu sprawnemu następcy. Kazimierza Słupskiego, którego wcześniej usynowił(!), wyposażył w swoim testamencie we wszelkie możliwe argumenty (ziemie dziedziczne). Testament ten spisał, gdy uznał, że Ludwik nie będzie miał męskiego potomka.

W wyniku zdrady polskiej racji stanu, dokonanej przez elitę państwa, stało się inaczej. I nie powinno być powodem do naszej dumy narodowej. 

Pozbawienie skarbca królewskiego (państwowego) stałych dochodów, potrzebnych do prowadzenia skutecznej polityki państwowej, zaowocowało trwałą słabością fiskalną i ustrojową Rzeczpospolitej. Potrzeba uzyskiwania każdorazowo zgody szlachty na dodatkowe podatki doprowadziła do patologicznego umocnienia się tej warstwy społecznej kosztem innych – mieszczaństwa i chłopstwa – potem do zrywania sejmów, żeby dodatkowe podatki (dla szlachty, mieszczaństwa, duchowieństwa) nie weszły w życie. W konsekwencji do upadku państwa. 

Historia jest nauczycielką życia, ale często ma głupich uczniów. Niestety, teraz znowu nami rządzą.

Przez ostatnie 35 lat elita polityczna naszego państwa występuje przeciwko polskiej racji stanu. To, że jest rozbita na różne partie i partyjki nie ma najmniejszego znaczenia. Przez cały okres III RP kolejne rządy realizują interesy obcych państw i zagranicznych korporacji, a ich głównym aktywem jesteśmy my – polski naród. Te partyjne rządy narzucają 38-milionowemu narodowi własną wolę. Wolę zgodną z interesem obcych państw i korporacji, a nie interesem polskiego państwa i polskiego narodu. 

https://abcniepodleglosc.pl/felieton-sobotni/niemcy-przejmuja-polske-dzieki-tuskowi-i-kaczynskiemu/jan-a-kowalski/5892/embed#?secret=6DdWlkBHNZ#?secret=Sht5Q015IK

Jeżeli ktoś nie rozumie fenomenu Konfederacji i Grzegorza Brauna, niech jeszcze raz przeczyta powyższy akapit. Coraz więcej Polaków nie chce sprzecznego z polskim interesem zarządzania Polską. 

Skąd wzięła się i dlaczego zaistniała ta nieidentyfikująca się z własnym narodem i państwem elita polityczna pisałem wielokrotnie. Na przykład:

https://abcniepodleglosc.pl/felieton-sobotni/dokonczmy-rewolucje-solidarnosci/jan-a-kowalski/10844/embed#?secret=KL1M2jtzet#?secret=p5o8d9EXe0

Nie zamierzam nad tym płakać, tylko przypomnę. Obecną elitę polskiego państwa tworzą:

1. aparat partyjno-państwowo-służbowy dokonujący pełnego transferu z PRL do III RP. Identyfikujący się nie z własnym narodem, ale władzą zewnętrzną – wczoraj Moskwa, dziś Bruksela.

2. klasa polityczna, wyselekcjonowana z byłej opozycji przez ten aparat w taki sposób, żeby nie przeszkadzała prawdziwej władzy. Osoby ją tworzące potrafią tylko wydawać beztrosko nieswoje pieniądze.

Jako całość elita ta nie identyfikuje się z polskim narodem i jego interesem. Nie wypracowała nawet zarysu budowy niepodległego państwa polskiego, zgodnego z interesem naszego narodu. Z interesem każdego z nas. Nie stworzyła wewnętrznego systemu tworzenia bogactwa narodowego. Wręcz przeciwnie, zablokowała taką możliwość i pozwoliła na przejęcie organizacji życia społecznego – media, banki, handel, infrastruktura – przez obcy kapitał. Nam pozostawiając tylko możliwość ciężkiej pracy nie na swoim.

Za obce pieniądze, nie tylko z Brukseli, za możliwość ich obsługi i kasowania prowizji, polska klasa polityczna reprezentuje nie polskie interesy, ale interesy obce. Interesy sprzeczne z polską racją stanu. 

Czy możemy pozbyć się tej pasożytującej na polskim narodzie „elity”? Jest jeden sposób, a przedstawię go za tydzień. Zdradzę tylko, że przy okazji padnie nazwisko Nawrocki. Karol Nawrocki. 

Jan Azja Kowalski 

Image by Heiko Caimi from Pixabay

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Paul McCartney zagra
Polish youth excels
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.