Kredyt na utratę ojczyzny, czyli lombard cywilizacji
Europa żyje na kredyt i to dosłownie. Cały kontynent, z jego bogatą historią, katedrami, tradycją, a nawet filozofią życia, zaciągnął pożyczkę pod zastaw własnej przyszłości. Kiedyś zadłużenie było wstydem, znakiem, że państwo sobie nie radzi. Dziś to powód do dumy – dowód „inwestycji w rozwój”, „modernizacji”, „zielonej transformacji” i wszystkich innych pięknie brzmiących haseł, które