Igor Toporowski „Inkarnacje świadomości”. Radiowy Teatr Wyobraźni – tokot i „Części pierwsze”.
W prozie Igora Toporowskiego drży oczucie, że słowo jest ostatnim cieniem po znikającym świecie. Tyle że tutaj świat znika oczami stworzenia, które dopiero uczy się widzieć. W cyklu „Życie” a szczególnie o otwierający, „Życiu pierwszym” — być może najczystszym rozbłysku cyklu — świadomość rośnie jak zadra, jak drzazga wsunięta pod skórę egzystencji. Świadomość wchodzi na scenę jak intruz, a zarazem jedyny możliwy świadek. Toporowski nie buduje swojej narracji na ludzkim centrum.