Mniej turystów to mniej euro. Irlandzka turystyka hamuje mimo sezonu

Choć czerwiec przyniósł niewielki, bo 2-procentowy spadek liczby zagranicznych turystów odwiedzających Irlandię w porównaniu do czerwca ubiegłego roku, to dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny (CSO) potwierdzają, że problemy irlandzkiej branży turystycznej są głębsze i bardziej rozciągnięte w czasie.

W zeszłym miesiącu do Irlandii przyjechało 654 tysiące turystów, co samo w sobie oznacza 6-procentowy wzrost w porównaniu z czerwcem 2023 roku, ale nie jest w stanie zniwelować spadków odnotowanych w miesiącach wcześniejszych. Styczeń przyniósł aż 25% mniej turystów, luty 30%, marzec 15%, a maj – 10% mniej odwiedzających niż rok wcześniej. W tym kontekście czerwcowy wynik traktowany jest jako rozczarowujący sygnał stagnacji, a nie ożywienia.

Jeszcze bardziej niepokojące dla branży są dane dotyczące wydatków turystów, które w czerwcu wyniosły 647 mln euro, co stanowi 6-procentowy spadek w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. To z kolei przekłada się na malejące przychody sektora hotelarskiego i usługowego, pomimo tego że obłożenie hoteli pozostaje na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego.

Największym źródłem przychodów byli tradycyjnie turyści z Ameryki Północnej, którzy wydali w czerwcu 283 mln euro, co odpowiada 44% wszystkich wydatków. Na drugim miejscu uplasowali się turyści z Europy kontynentalnej (200 mln euro, 31%), następnie Brytyjczycy (118 mln euro, 18%), a turyści z reszty świata zostawili w Irlandii 47 mln euro (7%).

Geograficzne źródła przyjazdów również się zmieniają. W porównaniu z czerwcem 2024 roku:

  • liczba turystów z Wielkiej Brytanii spadła o 1%,
  • z Europy kontynentalnej – o 6%,
  • a z reszty świata – aż o 20%.

Na tym tle pozytywnie wyróżnia się tylko Ameryka Północna, skąd liczba turystów wzrosła o 5%. – Czerwcowe dane to obraz mieszany – komentuje Gregg Patrick z Wydziału Turystyki i Podróży CSO. – Mamy więcej turystów niż w zeszłym roku, ale wydają mniej, a ich struktura demograficzna i geograficzna też się zmienia. Najczęstszym celem podróży były wakacje i wypoczynek (47%), a niemal co trzeci turysta przyjechał, by odwiedzić rodzinę lub znajomych.

W czerwcu zagraniczni turyści spędzili w Irlandii łącznie niemal 5,2 miliona noclegów, co oznacza wzrost o 6% względem czerwca 2024 r. i aż o 14% względem 2023 r. Średnia długość pobytu również wzrosła – z 7,3 do 7,9 nocy. Wzrost czasu spędzanego w kraju nie przekłada się jednak na wzrost dochodów. Hotelarze sygnalizują spadek cen pokoi i przychodów, co może wskazywać na coraz bardziej agresywną politykę rabatową, próbującą przeciwdziałać słabszemu popytowi i mniejszym wydatkom gości.

To już nie jest chwilowe osłabienie, ale trend, który powinien nas martwić – ostrzega Paul Gallagher, dyrektor generalny Irlandzkiej Federacji Hoteli. Jeśli spadek wydatków turystów utrzyma się przez całe lato, wiele firm nie przetrwa sezonu. Nasza branża już teraz zmaga się z drastycznym wzrostem kosztów operacyjnych, a do tego dochodzą:

  • niestabilność gospodarcza na głównych rynkach źródłowych (np. Niemcy, Francja),
  • niepewność geopolityczna,
  • oraz konflikty handlowe i taryfy celne, zwłaszcza między UE a USA.

Eksperci wskazują także na ograniczenia konkurencyjności Irlandii jako destylacji – wysokie ceny usług, ograniczona dostępność noclegów w popularnych lokalizacjach i przestarzała infrastruktura transportowa w regionach poza Dublinem, mogą zniechęcać potencjalnych gości, szczególnie z bardziej wrażliwych rynków europejskich.

Rząd Irlandii nie odniósł się jeszcze bezpośrednio do danych CSO, jednak przedstawiciele sektora turystycznego apelują o:

  • zwiększenie wsparcia marketingowego dla regionalnych destynacji,
  • ułatwienia podatkowe dla branży hotelarskiej i gastronomicznej,
  • oraz przegląd opłat i regulacji, które w obecnym kształcie – jak twierdzą – utrudniają im utrzymanie konkurencyjności.

Choć dane z czerwca nie są katastrofalne, to pogłębiająca się niepewność w branży turystycznej może mieć realne konsekwencje dla setek firm, zwłaszcza tych działających poza głównymi ośrodkami miejskimi. Lato 2025 może być testem przetrwania dla wielu lokalnych biznesów.

W obecnych warunkach kluczowe staje się nie tylko przyciągnięcie większej liczby turystów, ale – jak zauważa Paul Gallagher – przyciągnięcie tych, którzy chcą i mogą wydawać.

Bogdan Feręc

Źr. RTE/CSO

Photo by Tomáš Malík on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Irlandia podpisuje m
Irlandia liderem pra
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.