Zełenski ma odwiedzić Irlandię. Czy będzie powodem do protestów społecznych?

W grudniu Irlandia stanie się jednym z przystanków dyplomatycznej mapy prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego. Jak ujawnia Irish Independent, ukraiński przywódca przybędzie do Dublina 2 grudnia, gdzie przez dwa dni będzie prowadził rozmowy z najwyższymi przedstawicielami irlandzkiego rządu. Wizycie towarzyszyć ma szczegółowy i szeroko zakrojony plan bezpieczeństwa – jakoby standard w przypadku głowy państwa znajdującego się w centrum toczącej się wojny.

Wizyta ma przede wszystkim wymiar polityczny i symboliczny. Irlandia, choć militarnie neutralna, od początku rosyjskiej inwazji aktywnie wspiera Ukrainę w wymiarze humanitarnym i finansowym, przyjmując także znaczącą liczbę uchodźców. I właśnie w tej ostatniej przestrzeni rodzi się temat, o którym w oficjalnych komunikatach mówi się mało, ale w rozmowach społecznych – coraz częściej.

Z każdym miesiącem wyraźniejsza staje się bowiem irlandzka zmęczona cierpliwość. Nie wrogość wobec samej Ukrainy, nie zaś negowanie wojennej tragedii, lecz rosnące wrażenie, że proporcje między gościnnością a jej wykorzystaniem zaczynają się chwiać. Mieszkańcy Zielonej Wyspy coraz częściej sygnalizują, że system wsparcia, który miał być nadzwyczajnym, krótkoterminowym odruchem solidarności, zaczyna być odbierany jako mechanizm bez terminu zakończenia, bez limitów i bez jasnej informacji, gdzie leży granica.

Dla wielu Irlandczyków problemem nie jest to, że pomaga się ofiarom wojny – problemem jest towarzysząca temu polityka oczekiwań, brak równowagi i transparentności. W debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy, że państwo powinno mówić równie wiele o obowiązkach, co o wsparciu, oraz równie stanowczo planować długoterminowe skutki utrzymywania kilkudziesięciu tysięcy Ukraińców i to w czasie, kiedy toczone jest kilkoma poważnymi kryzysami.

I tu pojawia się pewien podział, bo przyjazd Zełenskiego, który dla rządu będzie dyplomatycznym wydarzeniem wysokiej rangi, dla części obywateli może stać się przypomnieniem właśnie tego rosnącego dyskomfortu. Nie dlatego, że irlandzkie społeczeństwo odrzuca potrzebę wsparcia dla narodu, który został zaatakowany, lecz dlatego, że nie chce już jednostronnej solidarności, niedookreślonej i bez refleksji nad jej realną ceną.

Politycy, jak to politycy, najchętniej opowiadają historię o szlachetnej pomocy, strategicznych relacjach i wspólnocie wartości. O zmęczeniu organizmu gospodarza mówią znacznie ciszej. A społeczeństwa – niczym stare instrumenty – zaczynają zgrzytać, gdy ktoś zbyt długo gra na jednej strunie.

Wizyta Zełenskiego będzie więc nie tylko testem sprawności irlandzkich służb i dyplomatycznej kurtuazji, ale może się też stać papierkiem lakmusowym tego, ile empatii zmieści się jeszcze w irlandzkiej polityce, zanim zamieni się ona w oczekiwanie bardziej przyziemnej odpowiedzi: dokąd dalej i na jakich zasadach?

Warto więc powiedzieć sobie, ale może też Ukraińcom, że gościnność to nie kontrakt bez końca, a solidarność bez granic może istnieć w przemówieniach – rzadziej na fakturach i w życiu codziennym obywateli.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. CC BY 4.0 The Presidential Office of Ukraine

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Październik pod zna
Między faktami a na
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.