Irlandzkie firmy zaczęły uciekać z wyspy? Sullivan’s Brewing Company wywiesza białą flagę i przenosi produkcję do USA

Irlandzki sektor prywatny zaczyna odczuwać bardzo realne skutki wojny handlowej prowadzonej przez administrację Donalda Trumpa. Po raz drugi w ciągu kilku miesięcy irlandzki przedsiębiorca zdecydował się na dramatyczny krok – przeniesienie działalności za ocean w celu ominięcia amerykańskich ceł. Sullivan’s Brewing Company, browar z Kilkenny założony w 2016 roku przez Dana i Alana Smithwicków oficjalnie potwierdził, że większość produkcji będzie od teraz realizowana w Stanach Zjednoczonych.
„Postanowiliśmy zrobić dokładnie to, do co zmusza firmy, gdy mają cła” – przyznał otwarcie dyrektor generalny Michael Meade. Trudno o bardziej jednoznaczną diagnozę – decyzja nie wynika z ambicji ekspansji, lecz z konieczności biznesowego przetrwania w warunkach agresywnej polityki celnej USA. Trump wprowadził 15-procentowe cło na import z Unii Europejskiej, uderzając m.in. w producentów żywności i napojów. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorstwa takie jak Sullivan’s nie są w stanie konkurować cenowo na amerykańskim rynku – chyba że… zrezygnują z bycia europejskim eksporterem. Strategia jest więc prosta: eksport zamienić na produkcję lokalną – nawet jeśli oznacza to ograniczenie działalności w kraju pochodzenia.
Co ważne, krok wykonany przez browar z Kilkenny nie jest odosobniony. Od kilku miesięcy amerykański rynek przyciąga gigantów farmaceutycznych i technologicznych. Koncerny te – w tym Apple – otwarcie deklarują wielomiliardowe inwestycje w USA, licząc na przychylność administracji Trumpa. Apple poszło nawet dalej niż Sullivan’s i podpisało z Waszyngtonem umowę o zainwestowaniu 600 miliardów dolarów w ciągu najbliższych czterech lat, by pomóc zbudować amerykański łańcuch dostaw mikrochipów.
Dla Irlandii może to oznaczać początek bardzo trudnego trendu. Jeśli nawet firmy rodzinne, o silnym zakorzenieniu w lokalnej tradycji, decydują się na przenosiny, trudno spodziewać się, że bardziej pragmatyczne korporacje będą zachowywać się lojalnie wobec europejskiego systemu gospodarczego. Determinacja Trumpa, by „ściągać” produkcję do USA, zaczyna przynosić namacalne skutki – i to kosztem państw takich jak Irlandia.
Ciekawe, kto będzie następny?
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. Sullivan’s Brewing Company