Harris bije na alarm: Cła Trumpa mogą zniszczyć irlandzkie miejsca pracy

Wicepremier Simon Harris ostrzegł, że planowane przez Donalda Trumpa 30-procentowe cła na eksport z Unii Europejskiej do USA mogą „pod wieloma względami uniemożliwić funkcjonowanie handlu” i doprowadzić do szybszej utraty miejsc pracy w Irlandii.
W wywiadzie dla The Pat Kenny Show w stacji Newstalk Harris podkreślił, że tak drastyczny wzrost taryf to nie tylko kolejna runda wojen handlowych, ale realne zagrożenie dla irlandzkiej gospodarki. – Istnieje bardzo znacząca różnica między podstawowymi taryfami celnymi wynoszącymi 10% a nadzwyczajnym poziomem taryf wynoszącym 30% – zaznaczył wicepremier.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w weekend, że jeśli UE nie zgodzi się na nowe warunki umowy handlowej, od 1 sierpnia nałoży na europejski eksport 30-procentowe cła. Komisarz UE ds. handlu Maroš Šefčovič skomentował, że taki krok sprawi, iż handel między Unią a USA stanie się praktycznie „niemożliwy”.
Harris zaapelował o jedność w obliczu amerykańskich gróźb. – Musimy się zjednoczyć jako kraj i jako Unia Europejska, żeby to przezwyciężyć. Wierzę, że wciąż możliwe jest wynegocjowanie porozumienia – powiedział. Podkreślił również, że choć Trump myśli jak biznesmen i zapewne wie, że tak wysokie cła sparaliżują handel w obu kierunkach, ale dla Irlandii oznaczałoby to „poważne wyzwania gospodarcze” i utratę tysięcy miejsc pracy.
Tymczasem minister rolnictwa Martin Heydon, przebywający w Brukseli, ocenił, że ostatnia decyzja Trumpa to typowa „taktyka negocjacyjna”. – Jeszcze niedawno grożono 50% cłami, teraz jest 30%. Musimy kontynuować negocjacje w dobrej wierze, ale ta niepewność jest zabójcza dla przedsiębiorstw – stwierdził.
Komisja Europejska ma wkrótce opublikować rozszerzoną listę ceł odwetowych, które wejdą w życie, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte. Harris podkreślił, że „optymalnym rozwiązaniem” byłoby porozumienie, które pozwoliłoby „podrzeć tę listę i nigdy jej nie wdrażać”. Na razie jednak Irlandia szykuje się na każdy scenariusz. – Europa musi zachować spokój, musi pozostać zjednoczona – nasza siła tkwi w jedności, 460 milionów nas – i musi przygotować się na wszystkie scenariusze – zakończył Harris.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Mariah Dalusong on Unsplash