Rekordowy eksport Irlandii. Czy to sukces, czy tylko próba ratowania biznesów?

Marcowe dane o eksporcie towarów z Irlandii wywołały niemałe poruszenie, osiągając bezprecedensową wartość 37,3 miliarda euro. Ten imponujący wynik jest w dużej mierze efektem gorączkowych działań amerykańskich firm, które w obawie przed nadchodzącymi wówczas cłami prezydenta Donalda Trumpa masowo gromadziły zapasy towarów, a część w trybie nagłym eksportowały.
Największy skok odnotowano w eksporcie do Stanów Zjednoczonych, który w ubiegłym miesiącu wzrósł o oszałamiające 20,3 miliarda euro, osiągając łącznie 25,4 miliarda euro, co stanowi niemal 395-procentowy wzrost. To bezprecedensowe zjawisko jest najbardziej widoczne w sektorze farmaceutycznym, który znalazł się na celowniku potencjalnych ceł sięgających nawet 25%. Dane Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO) wskazują, że eksport produktów medycznych i farmaceutycznych wzrósł o 16,7 miliarda euro, czyli o 243%, osiągając w marcu 23,6 miliarda euro.
Wśród eksportowanych produktów znalazła się prawdopodobnie substancja czynna (API) leku na odchudzanie Mounjaro, produkowanego przez globalnego giganta farmaceutycznego Eli Lilly, który zatrudnia ponad 3500 osób w swoich trzech irlandzkich zakładach. Sektor medyczny i farmaceutyczny stanowi obecnie niemal dwie trzecie całkowitego irlandzkiego eksportu. W pierwszym kwartale 2025 roku, w obliczu groźby taryf Trumpa, eksport w tym sektorze wzrósł o 154% do wartości 55,9 miliarda euro, w porównaniu z 22 miliardami euro w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Zaskakujące jest, że aż 94% towarów eksportowanych z Irlandii do Stanów Zjednoczonych sklasyfikowano jako chemikalia i produkty pokrewne, co obejmuje znaczną część produktów medycznych i farmaceutycznych. Wśród innych ważnych produktów eksportowych w tej kategorii znalazły się Sildenafil i Atorwastatyna, API produkowane przez firmę Pfizer i sprzedawane jako Viagra i Lipitor.
Główna ekonomistka Deloitte Ireland Kate English zauważa, że marcowe dane potwierdzają wyraźny trend znacznego wzrostu eksportu do USA w odpowiedzi na groźbę taryf. Podkreśla, że tak znaczący wzrost prawdopodobnie pozytywnie wpłynie na dane PKB za pierwszy kwartał. Jednak stawia kluczowe pytanie o trwałość tego trendu: czy ten poziom handlu eksportowego, napędzany gromadzeniem zapasów, utrzyma się w drugim kwartale? W przypadku jego obniżki, dane PKB za drugi kwartał mogą okazać się znacznie mniej imponujące. English dodaje, że interpretacja danych ekonomicznych w pierwszej połowie roku będzie utrudniona, co podkreśla konieczność monitorowania innych wskaźników, takich jak nastroje konsumentów i wskaźniki oszczędności.
Dodatkowe potwierdzenie skali irlandzkiego eksportu farmaceutycznego do USA w pierwszym kwartale pojawiło się w danych amerykańskiego Census Bureau. Wynika z nich, że Stany Zjednoczone zaimportowały w marcu rekordową kwotę 53 miliardów dolarów produktów medycznych i farmaceutycznych, co stanowi wzrost o 160% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku i niemal dwukrotnie więcej niż w lutym. Według amerykańskich danych Irlandia odpowiadała za 28 miliardów dolarów tego importu, w porównaniu z 5,5 miliardami dolarów w marcu 2024 roku.
Robert Purdue z firmy Ebury zwraca uwagę na gwałtowny wzrost irlandzkiego eksportu w marcu, napędzany pośpiechem firm w sprzedaży towarów do USA przed wprowadzeniem ceł. Choć skala wzrostu świadczy o odporności irlandzkiego sektora eksportowego, Purdue wyraża zaniepokojenie, sugerując, że Irlandia prawdopodobnie nie uniknie skutków wojny taryfowej prezydenta Trumpa. Biorąc pod uwagę jego deklaracje o celowaniu w kraje z nadwyżkami handlowymi z USA oraz jego niedawną krytykę Unii Europejskiej, irlandzkie firmy z nadzieją przyjęły niedawne porozumienie handlowe z Wielką Brytanią, licząc, że utoruje ono drogę do uczciwego porozumienia handlowego między Irlandią a USA.
Warto również wspomnieć, że władze USA prowadzą obecnie dochodzenie w sprawie bezpieczeństwa narodowego dotyczące importu półprzewodników farmaceutycznych. Istnieją obawy, że może to doprowadzić do nałożenia dodatkowych ceł sektorowych, niezależnie od ogólnego 10-procentowego podatku wprowadzonego przez Trumpa w kwietniu. Okres składania uwag publicznych w ramach tego dochodzenia zakończył się niedawno.
Podsumowując, rekordowy eksport Irlandii w marcu jest niewątpliwie imponujący, ale jego przyczyny, czyli obawa przed amerykańskimi cłami, budzą pytania o trwałość tego trendu. Istnieje realne ryzyko, że ten jednorazowy skok eksportu zostanie w kolejnych kwartałach skorygowany, co może wpłynąć na dynamikę wzrostu gospodarczego Irlandii. Kluczowe będzie monitorowanie dalszego rozwoju sytuacji w relacjach handlowych między USA a Irlandią oraz uważna analiza innych wskaźników ekonomicznych, aby uzyskać pełniejszy obraz kondycji gospodarki.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by PortCalls Asia on Unsplash