Znamiona korupcyjne w Gardzie
The National Bureau of Criminal Investigation (NBCI) przesłuchało niedawno jednego z wyższych oficerów Gardy, a zarzuca się mu wywieranie presji na podwładnych.
Z ujawnionych informacji wynika, że ów oficer, miał wysyłać SMS-y do swoich podwładnych, by anulowali mandaty za wykroczenia drogowe, jakie nałożone zostały przez policjantów, a jednocześnie odstąpili od wszczętych już postępowań. W tym konkretnym przypadku chodzi o sprawy z rejonu Munster, ale wiemy, że do takich sytuacji, dochodziło też w innych miejscach w kraju.
Śledczy z National Bureau of Criminal Investigation przesłuchali podejrzanego w obecności jego adwokata, w minionym tygodniu, jednak postawiono mu wyłącznie zarzuty, bez stosowania środków prewencyjnych.
NBCI dodaje, że sprawa nadal jest rozwojowa, a pion dochodzeniowy, sprawdza wszelkie doniesienia o nieprawidłowościach, w tym wątki korupcyjne, bo i do takich nadużyć miało dochodzić. Nieoficjalnie mówi się, że do śledztwa włączono już kilkanaście osób, a wszyscy są wyższymi oficerami Gardy.
O ile przestępstwa zostaną potwierdzone, a sąd przychyli się do opinii prokuratury, która skłania się ku złożeniu wniosku, o pociągniecie do odpowiedzialności, podejrzanym, grozić może wydalenie ze służby i kara pozbawienia wolności.
Bogdan Feręc
Źr: Sunday Independent