Zdrożeją podróże samolotami
Już wkrótce może się okazać, że podróże lotnicze, nie będą tak dostępne, jak są jeszcze teraz, a wszystko przez Brukselę, która zaczęła dbać o środowisko.
Jak się okazuje, Unii Europejskiej przestało podobać się zwolnienie podatkowe, a to obowiązuje od prawie 80 lat. Niższe opodatkowanie dotyczy paliwa lotniczego, a wprowadzone zostało, żeby spopularyzować, obniżając cenę biletu lotniczego, podróże samolotami. W dobie walki ze zmianami klimatycznymi przestało to odpowiadać unijnym politykom, więc doszli do przekonania, iż ulga, powinna zniknąć.
Zmian doczekamy się już w 2023 roku, kiedy prawdopodobnie ustalona zostanie cena minimalna na paliwa stosowane w lotnictwie pasażerskim, a do tej pory, takich opłat nie było, więc już tylko w tym zakresie, ceny biletów lotniczych zdrożeją.
W kolejnych 10 latach podnoszone ma być opodatkowanie paliw lotniczych, jednak nikt do tej pory nie wyjaśnił, jaki będzie poziom maksymalny podatku od tych paliw.
Kolejną ważną kwestią jest ta, iż uznano, że ulga, nie pokrywa się obecnie prowadzoną polityką klimatyczną Unii Europejskiej, więc powinna doczekać się przemodelowania, by w końcu zniknąć. Chodzi tutaj o tzw. ślad węglowy zostawiany przez silniki samolotów, a na preferencyjne traktowanie będą mogły liczyć te linie, które przejdą na paliwa nowoczesne. I w tym zakresie jest pewien haczyk, bo mniej zatruwające atmosferę paliwa lotnicze, są o wiele droższe od tradycyjnych i obecnie, wykorzystuje się je głównie w lotnictwie wojskowym. Kolejną możliwością ucieczki od wnoszenia opłat podatkowych będzie przejście na alternatywne źródła zasilania samolotów, ale mówiąc szczerze, bo o ile takie technologie istnieją, to wciąż są w powijakach, a poza tym technologia sama w sobie, nadal jest droga.
Tym samym i to niezależnie w jakim kierunku będą iść rozwiązania proponowane przez Unię Europejską, latać będzie się drożej, bo z jednej strony opodatkowanie podniesie cenę biletu na samolot, a po wtóre, za nowoczesną, czyli mniej szkodliwą technologię lotniczą i tak zapłaci pasażer.
Zwolnione z dodatkowych opłat mogą pozostać loty uznawane za biznesowe, rekreacyjne oraz transportowe, czyli cargo, jednak tu też mówi się, że tylko okresowo.
Bogdan Feręc
Źr: Portal Gospodarczy