Żaden inny rząd na świecie nie upamiętniłby podziału swojego kraju
Odpowiadając na doniesienia, że rząd Irlandii weźmie udział w uroczystości upamiętniającej podział w Armagh razem z SDLP, lider Aontú i poseł Meath West Peadar Tóibín skrytykował rząd za podważenie decyzji prezydenta.
An Teachta Dála Tóibín powiedział:
– Żaden inny rząd na świecie nie upamiętniłby podziału własnego kraju. To swoisty element naszej postkolonialnej psychiki, że nawet prowadzimy takie rozmowy. Podział Irlandii był katastrofą. Wprowadził dziesięciolecia obywatelstwa drugiej kategorii dla katolickiej, nacjonalistycznej ludności. Zinstytucjonalizowało to też dyskryminację i przemoc państwową oraz zniszczyło tysiące miasteczek i społeczności w północnej części wyspy. Znacząco zahamowało rozwój społeczny i gospodarczy Irlandii i spowodowało śmierć tysięcy istnień ludzkich. Jednak SDLP i rząd irlandzki chcą upamiętnić podział Irlandii, podczas wydarzenia w Armagh, które upamiętni stulecie podziału tej wyspy. W jaki sposób partia lub państwo mogą funkcjonować w podwójnym dążeniu do zjednoczenia Irlandii, upamiętniając jednocześnie podział Irlandii? Prezydent Michael D Higgins zrobił dobrą rzecz, odrzucając zaproszenie do Armagh. Nie ma na świecie prezydenta, który uczestniczyłby w wydarzeniu mającym upamiętnić lub uczcić podział swojego kraju. A opinia publiczna zdecydowanie poparła go za to. Dlaczego więc irlandzki rząd podważa popularną decyzję prezydenta, mówiąc, że irlandzki rząd weźmie udział w uroczystościach upamiętniających podział? SDLP, Fine Gael i Fianna Fáil często noszą stroje popierające irlandzką jedność, ale dla całej trójki od dawna było jasne, że jest to pusta polityka. Liam Mellows stwierdził przed rozbiorem, że gdyby doszło do rozbioru, powstałyby dwa zakłady po obu stronach granicy, które uzależniłyby się od granicy ze względu na swoje stanowiska. To się stało. Jedność nie leży w interesie własnym SDLP, FF czy FG. Prawdziwe pojednanie nie jest budowane na nacjonalistach upamiętniających rozbiór lub unionistów upamiętniających 1916. Prawdziwe pojednanie opiera się na pluralizmie. Chodzi o zaakceptowanie i poszanowanie naszych różnic, znalezienie wspólnej płaszczyzny tam, gdzie możemy i budowanie Irlandii Wolfe Tone, gdzie katolicy, protestanci i dysydenci, mogą osiągnąć swój pełny potencjał oraz cel.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: Aontú