Wojna na donoszenie
Zaproponowano kilka dni temu, aby utworzyć specjalną infolinię, gdzie można by zgłaszać przypadki łamania lub naginania covidowych przepisów przez restauracje, kluby, puby i inne punkty, w których wymagany jest certyfikat Covid lub zastosowanie mają pewne ograniczenia.
Tu jednak, o ile jest w tym zakresie wola polityczna, pojawiło się również zdanie drugiej strony, której miałaby infolinia dotyczyć, więc przedstawiciele sektora gastronomiczno-rozrywkowego stwierdzili, że i oni powinni otrzymać takie narzędzie i zgłaszać przypadki nadużyć przez klientów. Ci mają z kolei wielokrotnie odmawiać okazania covidowej przepustki, odmawiać stosowania się do zaleceń i przepisów, a jednocześnie obelżywie reagować na wezwania personelu.
Dlatego zaproponowano, że to restauratorzy, właściciele klubów oraz pubów, także powinni mieć możliwość zgłaszania takich przypadków, by służby, w tym Garda, mogły przygotować sobie specjalną mapę lokali, w których dochodzi do największej ilości nadużyć ze strony klientów.
Sektor gastronomiczny dodaje, że samo zgłoszenie faktu Gardzie, nie jest odpowiednim do wymagań, bo irlandzka policja, reaguje z opóźnieniem, a wtedy, zazwyczaj, znika źródło problemu. O ile funkcjonariusze „z zaskoczenia” pojawialiby się w lokalach, gdzie dochodzi do największej ilości naruszeń, wtedy klienci mieliby kolejny powód, by do zasad się stosować, uważają przedstawiciele branży.
To oczywiście nie wszystko, o czym się ostatnio mówi w kwestii sektora restauracyjnego i rozrywki, bo analizy Instytutu Badań Społecznych i Ekonomicznych ujawniły, że 34 procent lokali w kraju, nie sprawdza w ogóle covidowych paszportów, a i nie wymaga od bywalców tych miejsc, by stosowali się do jakichkolwiek zasad, jakie wprowadzone zostały przez władze państwowe. To z kolei stwarza zagrożenie epidemiologiczne, więc powinno spotkać się z reakcją służb odpowiedzialnych za utrzymanie ładu i porządku publicznego.
Innego zdania są i w tym przypadku restauratorzy, bo twierdzą, że nie jest ich rolą sprawdzanie dokumentów oraz nie mają uprawnień, aby wnikać w sferę prywatną / zdrowotną swoich gości.
Bogdan Feręc
Źr: Independent