W kraju zaczęło brakować kierowców ciężarówek

Do niedawna mówiło się o potencjalnych brakach kierowców, ale stało się to obecnie faktem i Irlandia, podobnie jak Wielka Brytania, ale i kraje unijne, cierpi już z tego powodu.

Wiele firm transportowych w Irlandii poszukuje obecnie kierowców, ale niedobory są na tyle duże, iż część firm, wstrzymała niektóre kursy. Potencjalnych kandydatów, jest jak na lekarstwo, co niepokoi właścicieli firm transportowych, a ci obawiają się, że wkrótce, nie będą mogli sprostać oczekiwaniom klientów. Obecnie w Irlandii brakuje ok. 3 do 4 tysięcy kierowców ciężarówek, a dzieje się tak za sprawą pandemii, która skłoniła dużą ilość kierowców, do opuszczenia wyspy i powrotu do swoich krajów rodzinnych.

Zmieniający się krajobraz transportowy w kończącej się pandemii, pozwolił też na znalezienie pracy w krajach pochodzenia, więc osoby pracujące przed 2020 rokiem w Irlandii, pozostały na kontynencie i tam znalazły nową pracę.

To nie wszystkie problemy, na jakie zwraca uwagę branża transportowa na wyspie, bo braki będą się pogłębiać, gdyż coraz mniej osób, zgłasza się na kursy zawodowego prawa jazdy. Co ważne, zaczęło się też mówić, że już wkrótce, zwiększą się niedobory towarów konsumpcyjnych, a stanie się tak za sprawą braku kierowców, którzy mogliby przewozić towary z kontynentu do Irlandii i w odwrotnym kierunku.

Tym samym, święta, mogą okazać się nieco uboższe od poprzednich, bo w sklepach, brakować będzie m.in. artykułów spożywczych.

Stowarzyszenie Transportowców w Irlandii mówi też, że jedynym ratunkiem dla tego sektora gospodarki, jest obecnie przyciągnięcie pracowników z zagranicy, co pozwoli na uzupełnienie wakatów, a jednocześnie powinno się rozpocząć szeroką kampanią, by zachęcić osoby młode, do związania się z zawodem kierowcy ciężarówki. Branża zaczyna też intensywnie działać w tym zakresie i swoje oferty pracy rozsyła po całej Europie, a jednocześnie zachęca potencjalnych kierowców doskonałymi warunkami finansowymi i rozbudowanymi pakietami socjalnymi.

Niestety i te zachęty, na niewiele się zdały, bo odpowiedź ze strony kierowców, jest obecnie nikła.

Bogdan Feręc

Źr: The Times