W Irlandii jest już ponad 65 000 ukraińskich uchodźców wojennych

Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!

Z danych Departamentu Sprawiedliwości wynika, że Irlandia przyjęła już 65 088 Ukraińców, jacy szukali schronienia przed wojną.

Taka sama ilość osób otrzymała tymczasową ochronę Irlandii, a od 24 lutego tego roku, czyli od chwili inwazji Rosji na Ukrainę do kraju przybyło 12 166 osób, które ubiegają się o udzielenie im azylu. Dane pochodzą z 23 listopada tego roku i co podkreśla Departament Sprawiedliwości Republiki Irlandii, aktualizowane są na bieżąco.

Na podstawie dotychczasowych danych, ale i ilości przybywających do Irlandii uchodźców z Ukrainy szacuje się, że do końca roku na wyspę dotrze 72 000 uchodźców wojennych, a obecny wzrost ilości przybywających łączy się ze zmasowanym ostrzałem przez Federację Rosyjską ukraińskich miast oraz infrastruktury krytycznej, więc elektrowni i ciepłowni oraz rozpoczynającą się zimą.

Departament ds. Dzieci, Równości i Integracji poinformował, że ponad 50 000 ukraińskich uchodźców wojennych otrzymało zakwaterowanie państwowe, z czego lub 17 500 zamieszka w zakwaterowaniu finansowanym międzynarodowo.

Gabinet poinformował również, że pierwsi uchodźcy wprowadzą się do domów modułowych w lutym 2023 roku i będzie to traktowane, jako program pilotażowy, który może być następnie rozwijany, również na potrzebny Irlandii. Obecnie mówi się o pięciu lokalizacjach, gdzie powstają osiedla domów modułowych, a tych będzie we wstępnym okresie 500 i pomieszczą 2000 osób.

Jak dodaje się w rządowym komunikacie, domy modułowe dla uchodźców wojennych z Ukrainy pojawią się w Mahon w hrabstwie Cork, w Thurles w hrabstwie Tipperary, Claremorris w hrabstwie Mayo oraz w hrabstwie Cavan.

Minister Roderic O’Gorman, który odpowiedzialny jest za resort ds. Dzieci, Równości i Integracji powiedział, że o ile program domów modułowych okaże się sukcesem, może być wdrożony, jako plan rządu w opanowaniu kryzysu mieszkaniowego w Irlandii, by następnie wprowadzony został okresowo na terenie całego kraju. Minister dodał, że domy modułowe, jakie będą wybudowane, mają 60-letnią żywotność i spełniają wymogi klasy energetycznej zgodnej ze standardem BER A2. Domy są również łatwe w demontażu, więc mogą być zastępowane przez budynki tradycyjne, kiedy zajdzie taka potrzeba. Osiedla modułowe, gdy wypełnią już swoje zadanie, będą likwidowane, ale co istotne, przyczynią się do obniżenia kosztów budowy domów tradycyjnych, gdyż pozostanie po nich pełna infrastruktura energetyczna, kanalizacyjna i drogowa, nie wyłączając z tego oświetlenia ulic.

Niestety rząd boryka się też z rosnącym niezadowoleniem mieszkańców kraju, którzy zarzucają gabinetowi, iż przestał zajmować się sprawami mieszkaniowymi stałych mieszkańców wyspy, a jednocześnie podejmowane są próby blokowania inwestycji budowlanych, jakie mają teraz służyć uchodźcom wojennym z Ukrainy.

Bogdan Feręc

Źr: RTE

Photo by Point3D Commercial Imaging Ltd. on Unsplash