Varadkar wezwał policję
Fine Gael krytykuje uczestników protestu, jaki odbył się wczoraj przed domem wicepremiera Leo Varadkara, a nazywa wydarzenie „podłym i odrażającym”.
Garda wezwana została przed dom Leo Varadkara i jego partnera Matta Barretta, kiedy w Dublinie 8, rozwinął się protest, a ten rozpoczął się ok. godziny 13:00.
Rzecznik irlandzkiej policji potwierdził, iż Garda otrzymała wezwanie, a powiedział:
– Gardaí została powiadomiona o osobach protestujących przed rezydencją w Dublinie 8 po południu, w niedzielę 19 września 2021 r., około godziny 13:00. Garda była tam obecna, a protest zakończył się bez incydentów.
O ile policja dosyć spokojnie informuje o samym proteście, uruchomili się politycy Fine Gael, a ci, bardziej emocjonalnie podeszli do całej sprawy i np. minister szkolnictwa wyższego Simon Harris, napisał na swoim Twitterze:
– Obrzydliwe, odrażające, obrzydliwe zachowanie poza domem @LeoVaradkara i Matta. Nie ma na to miejsca w demokracji, musi być potępione przez wszystkich i nazwane tym, czym jest. Przyczyniają się do tego wysiłki zmierzające do odczłowieczenia polityków. Podły atak na tak wielu poziomach.
Minister edukacji specjalnej Josepha Maddigan:
– Nie jest w porządku, żeby tłum pojawił się w domu @LeoVaradkar, krzycząc oszczerczą krytykę!! Nazwij to, jako niedopuszczalne. Ci, którzy bezczelnie atakują tutaj w mediach społecznościowych i mediach głównego nurtu, mogą zastanowić się nad ich słowami. To jest konsekwencja. Nie bierzmy demokracji za pewnik!
Brendan Griffin napisał na Twitterze:
– Kiedy ludzie tutaj (media społecznościowe) demonizują i wykorzystują demokratycznie wybranych przedstawicieli, normalizując i podżegając do nienawiści, nic dziwnego, że przeskakuje to do prawdziwego świata. Granice są przesuwane i przesuwane. Solidaryzuję się z moim przyjacielem @Leovaradkar i wszystkimi ofiarami przemocy homofonicznej.
Przyznać należy, iż Leo Varadkar, otrzymał wsparcie Socjaldemokratów, głównie radnego Galway Owena Hanleya, ale i inne opcje polityczne, wyraziły niezadowolenie z tego incydentu.
Bogdan Feręc
Źr: Independent