Szalony wzrost cen ropy naftowej
Po ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę zareagowały giełdy, a tam cena ropy podniosła się do najwyższego poziomu od 2014 roku.
W jeden dzień cena baryłki ropy wzrosła z 95 – 98 dolarów do 105 $, co oznacza, że wpływ inwazji na Ukrainę, odczuwać będziemy wszyscy. Wiemy też, że na giełdach hurtowych, rosną ceny innych nośników energii, w tym gazu i prądu, więc można powiedzieć, że będzie jeszcze drożej.
To można było obserwować już nawet w Irlandii, gdzie olej opałowy używany do ogrzewania mieszkań, w jeden zaledwie dzień zdrożał, i za pół tony, należało wczoraj zapłacić ok. 50 €, niż było to jeszcze w środę.
Nie należy spodziewać się w najbliższym czasie ruchu w dół innych cen na nośniki energii, więc zarówno prąd, jak i gaz, ale też paliwa pędne oraz grzewcze, będą drożeć, a wszystko uzależnione będzie od sytuacji na Ukrainie i czasu trwania operacji wojennej, jaką prowadzi Federacja Rosyjska.
Bogdan Feręc
Źr: Reuters/RTE