Śmiała teza profesora Killeena
Profesor ekologii patogenów stosowanych na University College Cork Gerry Killeen powiedział, że Irlandia jest na dobrej drodze do ponad 6000 zakażeń koronawirusem dziennie.
Ten czarny scenariusz może sprawdzić się wg profesora już w najbliższych miesiącach, więc we wrześniu, ilość zakażeń dziennych, wynosić nawet 6150. Co ciekawe, tymi danymi dysponuje także rząd, bo został już poinformowany o różnych możliwościach rozprzestrzeniania się zakażeń na wyspie, jednak gabinet wciąż jest przekonany, iż to tylko dywagacje naukowców i do niczego takiego już nie dojdzie.
Obawy nadal istnieją, o czym powiedział premier Micheál Martin, ale nie podchodzi do tej sprawy w ten sposób i twierdzi, że szczepienia, wyhamują znacznie ilość osób, które z powodu zakażenia, będą musiały być hospitalizowane. Stanowisko gabinetu jest jasne, więc o ile nie mówi o ilości zakażeń, to trzyma się opinii, że po zaszczepieniu, proces chorobowy Covid-19, przebiega łagodnie, czyli wystarczają standardowe środki bezpieczeństwa zdrowotnego, jak i typowe leczenie.
Tego jednak do wiadomości nie przyjmuje profesor Killeen, który utrzymuje, że w okresie do końca września, w kraju będziemy mieli 566 000 zakażeń koronawirusem, a część przypadków będzie ciężka, co wpłynie na możliwości pracy służby zdrowia. Profesor Gerry Killeen poszedł nawet o krok dalej i stwierdził z całą stanowczością, iż nie ma obecnie podstaw, by sądzić inaczej, a szczytu zakażeń i zachorowań powinniśmy spodziewać się najdalej w październiku.
W najgorszym scenariuszu przewiduje się również, że rosnąca ilość zakażeń, może przyczynić się do 10 730 osób hospitalizowanych z powodu Covid-19 oraz 1760 zgonów.
*
Na szczęście to tylko przewidywania i nic takiego nie musi mieć miejsca.
Bogdan Feręc
Źr: The Times