Rząd zgodził się na szczepienia dzieci
Gabinet Micheála Martina podjął ostateczną decyzję w kwestii szczepień dzieci w wieku 12 – 15 lat.
Jak poinformowano, żaden z rodziców i opiekunów nastolatków, którzy mogą być zaszczepieni, nie będzie namawiany do poddania dziecka szczepieniu, a HSE przekaże wyłącznie informacje, w jaki sposób należy zarejestrować dziecko do podania wakcyny oraz prawidłowo wypełnić deklarację zgody na szczepienie osoby nieletniej. Gabinet zdaje sobie sprawę, że decyzja rodziców lub opiekunów, nie będzie należeć do najłatwiejszych, jednak uznał, iż najlepszym rozwiązaniem będzie prowadzenie akcji uświadamiającej, nie zaś namawianie do szczepień.
W związku z tym to na rodziców spada obowiązek wydania zgody na szczepienie dziecka, a jak wiadomo, podanie szczepionki, może wiązać się z ryzykiem wystąpienia niepożądanych efektów ubocznych, co też trzeba wziąć pod uwagę. Są oczywiście korzyści z takiego kroku, ale i te pozostają w gestii oceny rodziców, więc cała odpowiedzialność, spada w tym zakresie na opiekunów.
Rząd zapewnił, że w tych dniach, wyda specjalne broszury informacyjne, a na stronach HSE, pojawią się dodatkowe informacje o szczepionkach, które podawane będą grupie dzieci w wieku 12 – 15 lat. Wcześniej informowano, że dzieci młodzież szkolna, otrzymają preparaty firm Moderna i Pfizer/BioNTech.
Decyzja podpisana została już przez ministra zdrowia Stephena Donnelly.
Bogdan Feręc
Źr: Gov.ie/HSE