Rząd zadecydował o ewakuacji ekipy ratunkowej
Po kilku samobójczych zamachach, do jakich doszło wczoraj i przedwczoraj w Afganistanie, irlandzki gabinet zadecydował, iż ewakuuje swój korpus dyplomatyczny z tego kraju, a także wycofuje wysłaną tam misję ratunkową.
25 dyplomatów i towarzyszących im żołnierzy, którzy wysłani zostali do Afganistanu, aby pomóc obywatelom Republiki Irlandii, ewakuowanych zostało z irlandzkiej rezydencji dyplomatycznej w Kabulu, gdy ataki na stołeczne lotnisko, przybrały na sile.
W Kabulu doszło też do samobójczych ataków bombowych i to także przyczyniło się do decyzji rządu, aby irlandzką misję ratunkową, odesłać poza granice Afganistanu.
Gabinet w Dublinie jest przekonany, o czym donoszą światowe agencje informacyjne, że za zamachami stoi odłam ISIS, czyli Państwo Islamskie Corasan w skrócie ISIS-K.
Irlandzkie służby ratunkowe i dyplomatów, przed zamachami ostrzegli sojusznicy z USA i Wielkiej Brytanii, co pozwoliło przygotować się na jeszcze trudniejszą od oczekiwanej sytuację.
W zamachach w Afganistanie zginęło przynajmniej 15 osób, a cel, jaki sobie obecnie obrano, stał się łakomym kąskiem dla islamistycznych bojowników, bo lotnisko w Kabulu, jest koczowiskiem ok. 10 000 osób, które czekają na możliwość ucieczki z tego ogarniętego niepokojami kraju.
Irlandia z Afganistanu ewakuowała 36 Irlandczyków i członków ich rodzin, a wydaje się, że w opanowanym przez talibów państwie, pozostaje jeszcze przynajmniej kilkanaście osób z irlandzkimi paszportami.
Bogdan Feręc
Źr: The Times