Rząd działa jak naziści
Gorąco było wczoraj na posiedzeniu Dáil, kiedy toczył się debata o krokach gabinetu związanych z wydaniem zezwolenia na otwarcie wnętrz pubów i restauracji dla gości.
Bardzo aktywne były wtedy ugrupowania opozycyjne, ale i posłowie niezależni, a jeden z nich, Mattie McGrath posunął się, jak powiedział premier, zbyt daleko. Otóż poseł niezależny McGrath stwierdził, że działania rządu, mają obecnie znamiona totalitaryzmu i są odzwierciedleniem, jakie prezentowali kiedyś naziści.
Na to stwierdzenie ostro zareagował premier Micheál Martin, który zwracając się do posła, wezwał go, by zaprzestał porównywania irlandzkiego rządu do nazistów, a dodał, że język, jakiego używa, jest krzywdzący i nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Martin powiedział również, iż takie stwierdzenia, denerwują społeczeństwo i nigdy nie powinny być wypowiedziane.
Tonując lekko swoją wypowiedź, poseł McGrath ripostował, iż działania gabinetu, bardziej denerwują mieszkańców kraju, niż jego porównania, a można w nich znaleźć analogię do działań partii nazistowskiej w Niemczech.
Ta część posiedzenia zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła, a poseł niezależny McGrath oraz premier Martin, pozostali przy swoich stanowiskach.
Bogdan Feręc
Źr: The Liberal