Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Rewolucja wodna może zmienić Irlandię

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W czasach, gdy Irlandia zmaga się z problemami zdrowotnymi i ekologicznymi, jedno z najprostszych rozwiązań okazuje się najbardziej przełomowe — darmowa woda pitna dostępna w każdym miejscu publicznym.

Wzorem Stanów Zjednoczonych, gdzie fontanny z darmową wodą są normą w szkołach, parkach i siłowniach, irlandzcy aktywiści i naukowcy domagają się wdrożenia systemowego rozwiązania, które już na etapie pilotażu udowodniło swoją skuteczność. Projekt Uisce Cliste – Smart Water zrealizowany w klubach piłkarskich Cherry Orchard i Ballyfermot United przyniósł spektakularne efekty. Po zainstalowaniu fontanny z darmową wodą pitną spożycie napojów gazowanych i wody butelkowanej wśród dzieci spadło o 97%. Tak, dziewięćdziesiąt siedem procent.

Dodatkowo klub, który wcześniej dziennie zbierał 4,5 kg plastikowych butelek i puszek, po sześciu miesiącach redukował tę ilość do zaledwie 0,05 kg. To nie tylko sukces zdrowotny, ale i ekologiczny.

– Sto lat temu w każdym mieście w Irlandii mieliśmy pompy wodne – przypomina dr Grace O’Malley z RCSI University of Medicine and Health Sciences. – Dziś technologia jest bardziej zaawansowana, a potrzeby społeczne jeszcze większe. Nie ma powodu, by nie przywrócić tej praktyki na masową skalę.

Projekt obejmował nie tylko infrastrukturę, ale także edukację – dzieci, rodzice i trenerzy uczestniczyli w warsztatach na temat zdrowego nawodnienia, a w klubowych toaletach zamontowano specjalne tabele z kolorami moczu, które pomagały ocenić nawodnienie organizmu. Hasło, które zyskało popularność dzięki reprezentantce Irlandii Jessie Stapleton, brzmi dziś jak motto tej kampanii:
„Twoja butelka jest tak samo ważna jak twoje buty”.

Dzięki zaangażowaniu wielu podmiotów – w tym Rady Miasta Dublin, HSE, Sláintecare i licznych lokalnych organizacji – projekt pokazał, że woda może być środkiem realnej zmiany społecznej.

Mimo sukcesu dr O’Malley wskazuje, że proces instalacji jednej fontanny wymagał współpracy niemal tuzina różnych instytucji.

– To nie powinno być tak trudne. Jeśli chcemy, by dzieci piły więcej wody, musimy uczynić dostęp do niej banalnie prostym.

Rząd zapowiedział już przeznaczenie 2 mln euro na instalację publicznych fontann z wodą spożywczą w całym kraju. Teraz czas, by przekształcić dobre chęci w konkretne działania. Bo jeśli coś tak prostego jak łyk wody może zmienić nawyki, zdrowie i klimat – to dlaczego mielibyśmy z tego nie skorzystać?

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Deborah L Carlson on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version