Protesty nie powinny odbywać się przed domami polityków
Rzecznik Sinn Féin ds. sprawiedliwości Martin Kenny wypowiedział się przeciwko niedawnym protestom przed domami ministra zdrowia, a ostatnio tánaiste.
Minister, poseł, senator i każdy inny urzędnik państwowy, poza godzinami pracy, jest osobą prywatną.
Poseł Kenny powiedział:
– Zastraszanie i protesty przed domami są po prostu nie do przyjęcia i są czymś, przeciwko czemu wszyscy musimy się sprzeciwić. Oczywiście moja polityka i polityka partii rządowych są bardzo różne, ale nie umniejsza to faktu, że każdy człowiek musi być traktowany z podstawowym szacunkiem i zastraszanie, jest niedopuszczalne. Moim zdaniem wiele z tego gniewu jest podsycanych przez niewielką liczbę kont w mediach społecznościowych. Awanturnicy stojący za tymi relacjami budują atmosferę strachu i nienawiści, a końcowym rezultatem są protesty w domu urzędników publicznych i polityków, takich jak ci, których widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku tygodni. Siły Gardy wyznaczone są również do pilnowania tych protestów ze względu na poziom strachu, zastraszania i groźby, z której korzystają niektórzy demonstranci. Ludzie mają prawo do protestu, ale zabranie tego protestu do domów prywatnych obywateli jest afrontem dla demokracji, którą mamy w Irlandii. Ta nienawiść i złość w mediach społecznościowych musi się skończyć, zanim zmieni się w coś gorszego. Istnieje wiele sposobów na protestowanie bez zabierania ich do domu prywatnego obywatela.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: Sinn Fein