Profesor Mirosław Matyja z kolejnym tytułem doktora honoris causa
Ukraińcy interesują się demokracją bezpośrednią bardziej niż mi się wydawało.
W każdym razie czytają moje książki i opracowania na ten temat i słuchają moich wykładów w internecie.
Efektem jest otrzymanie przeze mnie tytułów doktora honoris causa i profesora honorowego na amerykańsko-ukraińskim Uniwersytecie Biznesu i Prawa we Lwowie.
Jadę tam za dwa tygodnie, aby otrzymać te wyróżnienia na miejscu we Lwowie i sprawdzić, jakie jest nastawienie do kwestii demokracji bezpośredniej we lwowskim środowisku akademickim.
Oczywiście, same tytuły to za mało. Dla mnie to dobra okazja do nawiązania kontaktów na Ukrainie w celu dalszej współpracy naukowej.
Szanownemu gremium decyzyjnemu na lwowskim uniwersytecie zaproponuje cykl wykładów na temat demokracji bezpośredniej.
Jestem zdania, ze każda przygoda naukowa powinna mieć jakiś głębszy sens o wymiarze społecznym.
