Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych Piotr Schab, którego bezprawnie „odwołał” były minister sprawiedliwości Adam Bodnar, liczy się z możliwością siłowego usunięcia go z urzędu.
Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych, który w postępowaniach dyscyplinarnych pełni rolę oskarżyciela, jest powoływany na kadencję. Ustawa nie przewiduje możliwości jej skrócenia.
Pomimo tego, były minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał sędziego Piotra Schaba z tej funkcji. Sędzia kwestionuje skuteczność tej decyzji i razem ze swoim zastępcą Przemysławem Radzikiem (również został odwołany poza trybem) nadal sprawuje funkcję rzecznika.
Po objęciu funkcji Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego przez Waldemara Żurka, który w powszechnym odbiorze ma zadanie zaostrzyć politykę w resorcie sprawiedliwości i w prokuraturze, pojawiły się spekulacje, że możliwe jest siłowe usunięcie rzeczników dyscyplinarnych z siedziby Krajowej Rady Sądownictwa, która ustawowo zapewnia wsparcie organizacyjne dla tego urzędu.
A tym, co można zrobić i co wolno zrobić
W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim Piotr Schab podkreśla, że uczono go, że „istnieje subtelne rozróżnienie między tym, co można, a tym, co wolno”.
Oczywiście nie wolno podpalić budynku Krajowej Rady Sądownictwa, nie wolno przegnać sędziów, nie wolno ich aresztować bez uchylenia im immunitetu, nie wolno ich rozgonić. Natomiast gdy zadamy sobie pytanie, czy aparat przymusu państwa może to zrobić? Owszem może. Czy my się liczymy z represją? Tak
– mówi legalny Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych.
Sędzia dodaje, że nie wyklucza, że deklaracje, które padają w przestrzeni publicznej z ust prominentnych sędziów, kojarzonych z obozem obecnej władzy, są tylko próbą zastraszania.
Liczmy się jednak z tym, że wypowiedzi te są jednak poparte jakimś politycznym rozrachunkiem i ktoś zechce je zrealizować
– dodaje prawnik.
Komandos Żurek
Nawiązując do znanej wypowiedzi premiera Donalda Tuska, popełnionej podczas konferencji dotyczącej rekonstrukcji rządu, Piotr Schab ocenia, że obecny minister sprawiedliwości Waldemar Żurek został sprowadzony do roli komandosa, nawet jeszcze jako sędzia.
Wobec powyższego mamy do czynienia z sytuacją, w której musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy sędzia komandos powinność swojej służby, cytując wieszcza, zrozumiał, czy też nie. Myślę, że zrozumiał. Na ile postawa komandosa będzie właściwa jego urzędowaniu, to się okaże. Natomiast powtarzam, wykluczać tego nie możemy
– mówi Schab, wspominając przy tej okazji siłowe wejście prokuratury z asyście policji do KRS.
Radio Wnet
fot. Jakub Pilarek