Irlandia ma swoje zielone pola, swoje pastwiska i swoje krowy, ale ma też coś, czym od lat imponuje gastronomii w całej Europie – pieczarki. Choć brzmi to prosto, za tym produktem stoi ogromna różnorodność podejść: od małych, rodzinnych farm dbających o każdy detal po globalne przedsiębiorstwa, które dostarczają setki ton tygodniowo do największych sieci handlowych.
Dziś zaglądamy do pięciu producentów, którzy wyznaczają kierunki na irlandzkim rynku i sprawiają, że kucharze, supermarkety i zwykli smakosze mogą cieszyć się produktem naprawdę światowej klasy.
Oto pięć najlepszych firm pieczarkarskich na Szmaragdowej Wyspie:
Irish Gourmet Mushrooms – rzemieślnicza dusza irlandzkich farm
Na pierwszym miejscu znalazła się rodzinna farma Irish Gourmet Mushrooms, której siłą nie jest wielkość, lecz kunszt i charakter. Uprawiają tu odmiany gourmet i bardziej egzotyczne – shiitake, enoki, reishi, lwią grzywę czy ostrygę królewską, a część zbiorów pochodzi z okolicznych wyżyn. To fuzja natury i staranności, która trafia zarówno do restauracyjnych szefów kuchni, jak i domowych pasjonatów uprawy, bo firma oferuje także zestawy startowe i kołki drewniane. Rzemieślnicze podejście, darmowa wysyłka od 80 euro i autentyczna lokalność czynią z nich absolutny numer jeden.
Kerrigan’s – pewność świeżości
Rodzinna firma z hrabstwa Meath od lat dostarcza pieczarki, które trafiają do irlandzkich supermarketów i restauracji praktycznie tego samego dnia, w którym zostały zebrane. Białe, kasztanowe, portobello – to ich specjalność, ale rozwijają też ofertę ekologicznych i boczniaków. Kerrigan’s podkreśla zrównoważone praktyki i ma certyfikaty Origin Green, co czyni ich wybór bezpiecznym dla klientów, którzy chcą jeść dobrze i odpowiedzialnie.
Walsh Mushrooms – gigant w branży
Walsh Mushrooms to zupełnie inna liga – potężne zakłady, własna produkcja podłoża, dystrybucja w Irlandii i Wielkiej Brytanii. To producent, który myśli w skali tysięcy ton, ale jednocześnie oferuje szeroką gamę: od shiitake po różne odmiany shimeji czy enoki. Dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii i innowacyjne opakowania Walsh zyskał status kluczowego dostawcy dla sieci detalicznych i przemysłu spożywczego.
Codd – zaufanie detalu i gastronomii
Rodzina Codd od lat działa w branży, a dziś jest jednym z głównych dostawców dla irlandzkiego handlu detalicznego. Ich atutem jest rygorystyczna kontrola jakości, szkolenia pracowników i mocna pozycja na rynku krajowym. Dla supermarketów i restauracji w Irlandii to często pierwszy wybór – stabilność i przewidywalność, które w gastronomii liczą się tak samo jak smak.
Monaghan – globalny lider
Na koniec gigant, którego skala wykracza daleko poza Irlandię. Monaghan produkuje pieczarki w warunkach niemal laboratoryjnych, z pełną kontrolą temperatury, wilgotności i logistyki. To model przemysłowy, który pozwala dostarczać jednolity produkt na każdy rynek – od Dublina po Dubaj. Ich siłą jest technologia i logistyka, choć oczywiście brakuje im rzemieślniczego uroku, którym mogą pochwalić się mniejsi gracze.
W podsumowaniu tej oceny można powiedzieć tyle, że Irlandzki rynek pieczarek to fascynująca mozaika – od lokalnych pasjonatów po światowych gigantów. Jeśli szukasz wyjątkowych odmian gourmet, Irish Gourmet Mushrooms nie ma sobie równych. Jeśli potrzebujesz codziennych, świeżych dostaw – Kerrigan’s i Codd to sprawdzone marki. A gdy w grę wchodzą ogromne wolumeny i niezawodna logistyka, Walsh i Monaghan wychodzą na prowadzenie.
Jedno jest pewne: kto myśli, że pieczarka to zwykły dodatek do pizzy, powinien raz jeszcze spojrzeć na irlandzkie farmy, bo tam rośnie produkt, który już dawno stał się wizytówką kraju.
Bogdan Feręc
Źr. The Liberal
Photo by Waldemar Brandt on Unsplash
