Niemcy. Wybuch w fabryce Bayera
Ogromne kłęby toksycznego, czarnego dymu wydobywają się z fabryki chemicznej Bayera w Leverkusen.
Jedna osoba zginęła, 16 jest rannych a 4 są poszukiwane w wyniku potężnej eksplozji do której doszło dziś rano w zachodnich Niemczech. Wybuch nastąpił w dzielnicy Buerrig w Leverkusen w Nadrenii-Północnej Westfalii w pobliżu fabryki chemicznej należącej do koncernu farmaceutycznego Bayera.
Głośny huk – jak podają świadkowie- wstrząsnął całym miastem.
Pojawiły się ogromne, czarne kłęby dymu, które rozprzestrzeniają się nad miastem. Straż pożarna apeluje do mieszkańców, by nie otwierali okien i drzwi a osoby znajdujące się na zewnątrz jak najszybciej schowały się do budynków. Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof zaklasyfikował zdarzenie do poziomu ostrzegawczego „ekstremalne zagrożenie”.
Nad miastem widać czarną chmurę – pisze „Bild”.
Zamknięto autostradę A1 w obu kierunkach między Leverkusen a Kolonią-Północ i węzeł autostradowy Leverkusen-Zachód. Do wybuchu najprawdopodobniej doszło w znajdującej się nieopodal spalarni odpadów. Przyczyny eksplozji nie są znane. Trwają badania toksyczności powietrza wokół miejsca wybuchu.
J.L.
Źródło:wPolityce.pl, PAP, Twitter