Nieliczne puby weryfikują certyfikaty Covid

Puby, restauracje i kawiarnie w całym kraju, przestały właściwie weryfikować informacje od klientów, którzy przed wejściem, zobowiązani są do okazania dowodu szczepienia.

Klient ma też obowiązek potwierdzić swoją tożsamość dokumentem ze zdjęciem, ale tego, przede wszystkim puby i kawiarnie, już nie wymagają i wierzą „na słowo”, iż dane są prawdziwe. Już tylko co dziesiąta kawiarnia i pub prosi swojego klienta o dowód tożsamości lub inny dokument ze zdjęciem, co jest złamaniem przepisów krajowych, ale też zaleceń, jakie wydała w tym zakresie Fáilte Ireland.

Personel lokali nie skanuje też dokumentów, jakie przedstawiają ich klienci, którzy chcą wejść do wnętrza lokalu, chociaż może to narazić właściciela knajpy, na konsekwencje prawne.

W tym przypadku właściciele pubów, kawiarni i restauracji zasłaniają się jednak wytycznymi wydanymi przez Fáilte Ireland, a tam widnieje stwierdzenie, że „klienci, mogą być poproszeni o dowód tożsamości ze zdjęciem”, by potwierdzić, iż certyfikat Covid, należy właśnie do nich. Z tego lokale już zrezygnowały i opierają się na prawdomówności swoich klientów.

Co ciekawe, The Times przeprowadził w Dublinie rekonesans i na każde 10 kawiarni i pubów, tylko osiem żądało okazania świadectwa szczepienia przy wejściu, a jeden dowodu tożsamości. W sześciu przypadkach na dziesięć zeskanowano kod kreskowy na certyfikacie, a sześć lokali poprosiło o informacje związane ze śledzeniem kontaktów.

Wcześniej dosyć często zdarzało się, że klienci pubów i kawiarni, posługiwali się fałszywymi certyfikatami i danymi, jednak obecnie, nie jest już możliwe do stwierdzenia, jaka jest skala tego zjawiska.

Bogdan Feręc

Źr: The Times