Nic nie zmieni się w sprawie ograniczeń
Premier Micheál Martin stwierdził, że nie można liczyć na to, by w okresie najbliższych sześciu tygodni, wiele zmieniło się w zakresie covidowych ograniczeń.
Są sygnały, mówił premier, że pandemia jest w ryzach, ale rosnąca ilość przypadków zakażeń wariantem Delta, budzi obawy rządu, a ten, nie chce mieć na wyspie sytuacji, w której zmuszony zostanie do nakładania, więc powrotu do ostrych restrykcji.
Tym samym premier zapowiedział, iż ograniczenia w najbliższym czasie pozostaną na takim lub podobnym poziomie, jak ma to miejsce obecnie, ale należy wziąć też pod uwagę zalecenia Krajowego Zespołu ds. Zdrowia Publicznego, który wyraził wstępną opinię w tym zakresie i mówi o możliwości przyspieszenia znoszenia niektórych ograniczeń.
Rząd, jak dodał premier Martin, do końca wakacji przyglądać się będzie sytuacji, następnie tę oceni, by dopiero we wrześniu podjąć jakieś wiążące decyzje i ewentualnie znieść ograniczenia związane z Covid-19. Szef rządu stwierdził również, że bardzo ważny jest w całym podejściu gabinetu do znoszenia ograniczeń proces szczepień i o ile nadal przebiegać będzie sprawie, jak ma to miejsce do tej pory, nie można wykluczyć, iż ograniczenia, pozostaną, ale tylko te najmniej uciążliwe.
Ważna jest także ilość hospitalizacji, by utrzymać irlandzką służbę zdrowia w stanie możliwości udzielania pomocy osobom chorym, a duża ilość przypadków Covid, może wpłynąć na lecznictwo szpitalne, więc ponownie zawieszone mogą być niektóre usługi, a tego rząd również chciałby uniknąć.
Taoiseach zaapelował kolejny raz do irlandzkiego społeczeństwa, by pozostało czujne wobec koronawirusa i stosowało się do obowiązujących zasad zdrowia publicznego, a jednocześnie namawia, by odrzucić zachowania, które mogą zwiększać ryzyko zakażenia.
Bogdan Feręc
Źr: The Times