Minister nie zmieni swojego programu czynszowego

W świetle najnowszych danych o wysokości inflacji może się wydawać, że program zaproponowany przez ministra O’Briena, który powstrzymać miał galopadę czynszową, nie zmieni nic, bo te będą wzrastać.

Chodzi o możliwość podnoszenia czynszów w kraju, a podwyżki, miałyby związane być z poziomem inflacji, więc wzrastać o tyle, ile ta wyniesie. Niestety w tym roku mamy już inflację na poziomie 3%, a wydaje się, że do końca roku, ten wskaźnik jeszcze wzrośnie, więc i czynsze w 2022 roku, podniosą się, przynajmniej w strefach z zakazem podnoszenia ich powyżej 4%, o tyle samo.

Z tego powodu na ministra Darragha O’Briena wylała się ogólnokrajowa krytyka, a reagując na niezadowolenie kręgów politycznych oraz zwykłych obywateli, szef mieszkalnictwa zapowiedział, że przeciwdziałać będzie nadmiernemu wzrostowi czynszów w kraju. Dużo mówiło się też w mijającym tygodniu, że plan ministra, który ten nazywa „ratunkowym i rewolucyjnym”, przyniesie skutek odwrotny od oczekiwanego, bo dając nadzieję, nie przedstawił pełnej analizy wzrostu inflacji, więc poniekąd zmanipulował dane i na ich podstawie, opracował nieprzystający do potrzeb państwa plan.

Wg ekonomistów, powiązanie wzrostu czynszów z poziomem inflacji, to z jednej strony dobre rozwiązanie, ale nie teraz, kiedy nie wiadomo, w jakim kierunku to wszystko pójdzie i na jakim pułapie zatrzyma się inflacja w tym i przyszłym roku. To z kolei może sugerować, że nie zyska na propozycji ministra nikt, bo czynsze i to tylko w RPZ-tach, podniosą się o dokładnie tyle samo.

W reakcji na te niepochlebne słowa, minister O’Brien stwierdził, że nie musi dojść do takiej sytuacji i wraz z nową ustawą, wprowadzone zostaną limity podwyżek. Prowadzi to do wniosku, że podwyżki czynszów nadal powiązane będą ze wzrostami inflacyjnymi, ale nie będą mogły podnieść się i więcej, niż wyznaczony poziom, czyli np. 2,5 lub 3 procent.

Minister Darragh O’Brien, nie powiedział teraz, jaki zostanie wyznaczony limit, ale można domniemywać, iż powinien być taki, o jakim wcześniej wspominał szef Departamentu Mieszkalnictwa, twierdząc, że czynsze rosnąć będą maksymalnie 2% rocznie.

To wciąż niewystarczające – grzmi opozycja, która domaga się obecnie zamrożenia czynszów na 3 lata lub wprowadzenia innych rozwiązań, które zablokują możliwość podnoszenia opłat za wynajęcie mieszkania.

Bogdan Feręc

Źr: Independent