Miasta proszą o pomoc, gdy pojawiają się ukraińscy uchodźcy
Niewielkie miasta i miejscowości, przede wszystkim na zachodnim wybrzeżu zauważyły już istotny napływ uchodźców z Ukrainy, co stało się powodem do apelu, jaki wystosowały do władz krajowych.
Otóż niektóre z władz lokalnych spodziewają się, iż wkrótce, populacja może zwiększyć się dwu-, a nawet trzykrotnie, z czym nie będą mogły poradzić sobie budżety miast i miasteczek, więc konieczne stanie się poważne wsparcie finansowe z budżetu centralnego. Duża ilość uchodźców wojennych pojawiła się już w Lisdoonvarna i Ballyvaughan w hrabstwie Clare, a tamtejsza infrastruktura zmaga się obecnie z obecnymi i napływającymi uchodźcami, więc władze obu miast, skierowały prośby do rządu, by wsparł ich w staraniach o zapewnienie odpowiedniej opieki nad Ukraińcami. Populacja Lisdoonvarna w hrabstwie Clare podwoiła się z 800 do prawie 1600 mieszkańców w ciągu czterech tygodni, a populacja Ballyvaughan, małej wioski portowej, również w hrabstwie Clare, wzrosła z 250 do 510 osób.
Już teraz część małych miast i miejscowości zgłasza, że populacja mieszkańców została podwojona, a spodziewają się, iż w najbliższych tygodniach ludzi będzie jeszcze więcej, co może w stopniu wysokim zaburzyć funkcjonowanie tych miejscowości.
Wszędzie jednak podkreśla się, że uchodźcy wojenni z Ukrainy, przyjmowani są przez mieszkańców bardzo ciepło, ale władze są też pełne obaw, iż poprzez ich dużą ilość, sytuacja może się zmienić i lokalni mieszkańcy, mogą zmienić nastawienie. Dlatego ważne jest, by to rząd pomógł w zakwaterowaniu tych osób, a także wsparł lokalne budżety, nie obciążając kosztami bezpośrednio mieszkańców tych regionów.
Władze krajowe twierdzą, że przekazują sukcesywnie pieniądze na kilka programów skierowanych do uchodźców ukraińskich, a środki finansowe wysyłane są tam, gdzie identyfikuje się największe potrzeby. Oznacza to, że miasta zgłaszające największy wzrost liczby mieszkańców, wkrótce doczekają się pomocy Dublina.
Bogdan Feręc
Źr: The Times