Komisja Europejska zobowiązała gigantów technologicznych, by w najbliższych dniach przedstawili informację o wdrożeniu środków, które zapobiegać będą rozprzestrzenianiu się dezinformacji, ale też treści o zabarwieniu terrorystycznym, zawierających przemoc oraz mowę nienawiści.
Takie samo wezwanie otrzymała platforma mediów społecznościowych X, czyli dawny Twitter, a wszystko dzieje się po pojawieniu się wielu nieprawdziwych informacji po rozpoczęciu działań wojennych w Izraelu i Strefie Gazy. Unia Europejska obawia się również, że wzrośnie ilość informacji, które mogą być jawnym lub ukrytym nawoływaniem do aktów terrorystycznych na jej terenie, więc chce mieć pewność, że firmy mediów społecznościowych, nie będą elementem przekazu takich wiadomości.
Komisja Europejska zaznaczyła, iż może wszcząć dochodzenia w stosunku do tych przedsiębiorstw, jeżeli nie będzie usatysfakcjonowana ich odpowiedziami.
Zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi treści online, znanymi jako Ustawa o Usługach Cyfrowych (DSA), które niedawno weszły w życie, główne platformy internetowe zobowiązane zostały do podjęcia istotnych działań w celu usuwania nielegalnych i szkodliwych treści, a wszystko pod groźbą kar finansowych sięgających nawet 6% ich światowego obrotu.
W komunikacie KE czytamy:
– Meta musi przekazać Komisji wymagane informacje do 25 października 2023 r. w przypadku pytań związanych z reagowaniem na kryzys oraz do 8 listopada 2023 r. w sprawie ochrony integralności wyborów. Również TikTok musi przekazać Komisji żądane informacje do dnia 25 października 2023 r. w przypadku pytań związanych z reagowaniem na kryzys oraz do dnia 8 listopada 2023 r. w sprawie ochrony integralności wyborów i nieletnich w internecie.
Bogdan Feręc
Źr. RTE