Kto chce, a kto nie chce dalszego wspierania mieszkańców?

Rząd znalazł się pod dużą presją z powodu zapowiedzi ministra środowiska Eamona Ryana, który stwierdził niedawno, że programy wsparcia z tytułu rosnących kosztów utrzymania, zakończą się w lutym tego roku.

Następnie swoje zdanie wyraził premier Leo Varadkar, który nie był aż tak stanowczy i powiedział, że o ile okaże się to konieczne, wsparcie w różnych formach może być przedłużone na miesiące kolejne.

Obecnie pojawiła się wypowiedź ministra finansów i Michael McGrath stwierdził, że „koalicja nie zobowiąże się do przedłużenia, mimo że państwo odnotowało 5 mld € nadwyżki, a zwroty z budżetu państwa po raz pierwszy przekroczyły 100 mld €”. Niestety koszty ponoszone już teraz przez państwo są bardzo wysokie, więc należy dokładnie przyglądać się wydatkom, a dodał, że dzieje się tak, pomimo iż kraj może sobie pozwolić na pewne dodatkowe wsparcie mieszkańców Irlandii. Minister finansów dodał również, iż w jego ocenie inflacja w Irlandii osiągnęła już swój szczytowy poziom, więc obecnie spodziewa się jego utrzymania.

Michael McGrath:

Sumy są duże. Rząd ma elastyczność, ale są konsekwencje, jeśli użyjesz tej elastyczności w tych kwestiach, co oznacza, że ​​​​masz mniejszą elastyczność w innych obszarach. Wtedy rząd nieuchronnie stanie w obliczu wezwań przez cały rok, aby interweniować w całym szeregu obszarów. Jest zbyt wcześnie, aby wyciągać ostateczne wnioski co do przyszłości wielu pozycji, a przywódcy partii nie dyskutowali jeszcze o przedłużeniu środków, które zostały określone w budżecie na 2023 r., natomiast decyzja zostanie podjęta w nadchodzących tygodniach.

Wypowiedź wskazuje, że ministrowie McGrath z Fianna Fáil i Ryan z Green Party, przeciwni są przedłużeniu programów pomocowych, natomiast Leo Varadkar z Fine Gael nie chce, by wsparcie zostało zakończone natychmiast. Prawdą jest również, że i premier Varadkar mówi, iż trzeba bardzo dokładnie przyjrzeć się możliwościom budżetowym, jednak cały czas przypomina swoje słowa, że „nie będzie krawędzi klifu”, czyli nie chce nagłego zakończenia pomocy dla mieszkańców Irlandii, jeżeli taka będzie potrzebna.

Rząd i jego opinie to jedna ze stron całej przepychanki słownej, bo są jeszcze posłowie partii koalicyjnych, a ci wyraźnie powiedzieli, że spodziewają się utrzymania rządowej pomocy, przedłużenia jej na kolejne miesiące, przynajmniej do czasu, gdy inflacja zacznie się obniżać. Jeden z posłów Fianna Fáil stwierdził, że skoro budżet ma nadwyżkę finansową, to powinien z niej korzystać i pomagać podatnikom, gdy znajdują się w trudnej sytuacji.

W podobnym, chociaż nieco ostrzejszym tonie mówią o kontynuacji wsparcia posłowie opozycyjni, bo i oni twierdzą, że nie spodziewają się nagłej poprawy sytuacji wraz z początkiem marca, czyli wsparcie musi być utrzymane.

Dół formularza

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Lukasz Radziejewski on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Apel do rodziców
Usługi zanotowały