Krystian Ochman: Nagroda na festiwalu w Opolu jak dla mnie jest mniej ważna niż opinie ludzi, którzy cię oceniają i słuchają
Wokalista nie ma poczucia, że zwycięstwo w konkursie Premier na festiwalu w Opolu to był przełomowy moment, który wiele zmienił w jego życiu. Przynajmniej na razie. Cieszy się jednak, że został doceniony przez widzów, bo właśnie uznanie słuchaczy ma dla niego dużo większe znaczenie niż sama nagroda. To z myślą o swoich fanach szlifuje talent i pracuje nad kolejnymi projektami muzycznymi.
Krystian Ochman podkreśla, że bardziej niż na nagrodach zależy mu na tym, by słuchacze doceniali jego głos i jego twórczość. Podczas 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu telewidzowie wyróżnili go za wykonanie utworu „Prometeusz”.
– Nie spodziewałem się, ale na takie okazje ja nigdy nie będę się spodziewał. Zresztą nagroda jak dla mnie jest mniej ważna niż opinie ludzi, którzy cię oceniają i słuchają. I dlatego to jest ważne dla mnie, żeby po prostu dobrze reprezentować się na tej scenie i tyle. Ja podchodzę do tego festiwalu tak samo, jak podchodziłem do „Voice’a”, i tak samo jak do innych spraw, które mam na co dzień – mówi agencji Newseria Lifestyle Krystian Ochman.
Piosenkarz zapewnia, że w jego życiu od momentu, kiedy został dostrzeżony na tak ważnym festiwalu, nie nastąpiły jakieś wielkie zmiany. Nadal skupia się na rozwoju swojej kariery i pracuje nad kolejnymi projektami muzycznymi.
– Dużo się nie zmieniło, po prostu mam więcej obowiązków i tyle. Jak dla mnie prosta sprawa i czuję się normalnie – mówi Krystian Ochman.
Jak zapewnia, stara się utrzymywać kontakt ze swoimi fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tam też informuje ich o swoich poczynaniach zawodowych i delikatnie odsłania kulisy swojego życia.
– To jest przyjemność, ale ja nie mam ostatnio dużo czasu. A też powiem szczerze, że nie jestem za dobry w tym, nagrywając filmiki, gadając do kamery albo pokazując to, co robię na co dzień. Chciałbym, ale nie jestem w tym taki dobry – mówi wokalista.
Krystian Ochman jest również zwycięzcą 11. edycji programu „The Voice of Poland”. W finale talent show zaśpiewał autorski singiel „Światłocienie”. Kolejnymi jego utworami są „Wielkie tytuły”, „Wspomnienie” oraz „Ten sam ja”. Wokalista jest wnukiem popularnego śpiewaka operowego Wiesława Ochmana.
Newseria