Konferencja klimatyczna podniesie ceny biletów lotniczych
Na konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow, podpisano wstępne porozumienie w sprawie przyszłych działań środowiskowych, a przynajmniej jeden z punktów umowy, może mieć ogromny wpływ na pasażerów linii lotniczych na całym świecie.
Tak samo stanie się w Irlandii, której minister transportu i działań środowiskowych Eamon Ryan powiedział, że porozumienie COP26, prawdopodobnie wymusi zmiany w niektórych dotacjach dla firm, w tym lotniczych. Jeżeli tak się stanie, a jest to więcej niż prawdopodobne, irlandzkie linie lotnicze, pozbawione zostaną pomocy państwowej w postaci dopłat do paliwa lotniczego. Jak dodał minister Ryan, rząd będzie musiał zrewidować także podejście do innych dotacji oraz subsydiów w zakresie transportu, ale główne środki wspierające, znikać będą w przypadku przewoźników lotniczych.
To miliony euro rocznie, jakich nie otrzymają np. Ryanair oraz Aer Lingus, co z kolei oznacza, że pokrycie odebranych subsydiów, trzeba będzie sfinansować z innych źródeł. Linie lotnicze mogą sobie poradzić z tym, chyba tylko w jeden sposób, więc podnosząc ceny biletów oraz innych świadczonych przez siebie usług, a wtedy, o tanim lataniu, można swobodnie zapomnieć.
Eamon Ryana zapowiedział, że gabinet, w którym uczestniczy, dokona przeglądu dotacji i subsydiów dla przewoźników lotniczych z Irlandii, co będzie odpowiedzią na wykonanie postanowień porozumienia klimatycznego z Glasgow. Sam projekt porozumienia wzywa władze państwowe na całym świecie, aby „przyspieszyć proces wycofania nieefektywnych subsydiów dla paliw kopalnych”, co zmniejszyć ma ich popularność.
Jak wynika z informacji Central Statistics Office, w Irlandii i to tylko w 2019 roku, wsparcie dla linii lotniczych wyniosło 2,4 mld €, a było zwolnieniami opodatkowania nafty lotniczej. Dodatkowo w pandemii, przewoźnicy lotniczy, otrzymali od irlandzkiego państwa 23 miliony euro pomocy państwowej, co miało zrekompensować im straty wytworzone przez unieruchomienie przewozów lotniczych.
*
Kolejny bzdurny pomysł uczestników COP26, a ten, wcale nie przyczyni się do oczyszczenia środowiska z gazów cieplarnianych i nie ograniczy ich emisji. Wyższe ceny biletów lotniczych, mogą wywołać przecież zjawisko, iż na krótszych odcinkach podróży międzynarodowych, częściej wybierany będzie transport prywatny, czyli zamiast lecieć samolotem, np. z Berlina do Warszawy, takie podróże, odbywać się będą samochodami. To z kolei albo wyrówna, albo wręcz podniesie emisję gazów cieplarnianych, więc pomysł i porozumienie w tym zakresie, nie będzie miało najmniejszego wpływu na środowisko. Od dawna jestem zdania, że działania podejmowane w zakresie klimatycznym, po pierwsze są nieodpowiednie, a po drugie, zaczęto to wszystko robić od końca, więc nie ma alternatyw dla paliw kopalnych, które wciąż są dominującymi źródłami dostarczania nam wszystkim energii cieplnej, pędnej i elektrycznej.
Bogdan Feręc
Źr: COP26/The Times