Karta darmowych wizyt lekarskich nie jest popularna

Z danych, jakie opublikowane zostały przez HSE, wynika, że mniej niż połowa sześcio- i siedmiolatków kwalifikujących się do otrzymania karty darmowych wizyt lekarskich zarejestrowana została w tym programie.

Karta dla tej grupy wiekowej oferowana jest już od trzech miesięcy, a dotyczy ok. 78 000 dzieci. Do tej pory zarejestrowano jednak tylko 31 718 sześcio- i siedmiolatków, a i tempo rejestracji do karty bezpłatnych wizyt u lekarzy GP dla dorosłych, jest znacznie niższe od przewidywanego. Dla osób dorosłych, które kwalifikują się już teraz do darmowych wizyt lekarskich, 13 listopada dołączy grupa 215 000 kolejnych, a podstawowym kryterium jest wysokość zarobków.

HSE spodziewa się jednak, że ilość wniosków o przyznanie karty darmowych wizyt lekarskich dla dzieci i dorosłych zwiększy się w sezonie jesiennym i zimowym, a to ze względu na typową dla tego okresu wyższą zachorowalność na choroby sezonowe.

Wiadomo jednak, że część osób zrezygnowała z uczestniczenia w programie darmowych wizyt lekarskich, co wynika z informacji poselskich oraz Departamentu Zdrowia, a to tam kierowane były zapytania o problem związany z rejestracją takich osób u lekarzy pierwszego kontaktu. Gabinety lekarzy GP nie chcą przyjmować nowych pacjentów z kartami darmowych wizyt, a i niekiedy niechętnie wydają opinie w kwestii rejestracji zapisanych już pacjentów.

Pojawiły się też obawy w środowisku lekarzy rodzinnych, iż taki program zwiększy presję i pacjenci w nadmiarze korzystać będą z porad lekarzy GP.

Departament Zdrowia uważa jednak, że do takiej sytuacji nie dojdzie, chociaż może być obserwowana na początku działania programu dla większej grupy osób, jednak po kilku miesiącach spadnie do typowego poziomu.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Online Marketing on Unsplash