Kampania promująca karpia ma zachęcić do całorocznej konsumpcji tej ryby
Kolejna edycja kampanii promującej karpia ma zachęcić do całorocznej konsumpcji tej ryby. Ma ona bowiem „wybitne” walory zdrowotne i smakowe – przekonywał prezes Organizacji Producentów Polski Karp Paweł Wielgosz.
Obecnie 95 proc. sprzedaży karpia przypada na okres Świąt Bożego Narodzenia. Jest to ryba, która jest tradycyjnym daniem wigilijnym. Karp na ziemiach polskich hodowany jest od 800 lat. Polska jest potentatem w produkcji karpi dostarczając – przede wszystkim na rodzimy rynek – ok. 20 tys. ton tej ryby.
„W kampanii chodzi o to by przekonać konsumentów, że karp może być spożywany w różnej formie i przez cały rok, jest to korzystne dla odbiorców jak i dla producentów – tłumaczył Wielgosz na wtorkowej konferencji prasowej.
Przeczytaj także:
„Odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na najwyżej jakości karpia, wyhodowanego zgodnie z wielowiekową tradycją i dobrostanem, było powstanie w 2012 r. Organizacji Producentów Polski Karp. Obecnie zrzesza ona ok. 80 profesjonalnych podmiotów akwakultury, specjalizujących się w hodowli i przetwórstwie karpia. Członkowie Polskiego Karpia pokrywają 40 zapotrzebowania rynku” – poinformował Wielgosz.
Jak dodał, celem organizacji jest propagowanie polskiego karpia oraz optymalizacja efektywności jego hodowli i sprzedaży w kraju. „Chcemy by konsumenci dostrzegli walory smakowe, ale także to, że karp hodowany w naszych stawach jest naturalny, metody hodowli są niezmienne od 800 lat. Chcemy by konsumenci odkryli jego smak w różnych porach roku. Jest to bardzo uniwersalny produkt gastronomicznie ” – przekonywał Wielgosz.