Irlandia będzie płacić za prąd

Szczyt Cop26 przyniósł już pierwsze efekty, a te dotyczą bezpośrednio Irlandii, która zapewniła, że do 2030 roku, zmniejszy emisję gazów cieplarnianych.

W informacji znalazły się nawet kroki, jakie będą podejmowane, aby udało się osiągnąć te cele, a szczegóły, pojawią się w najbliższych kilku miesiącach. Teraz wiadomo już, że rząd położy nacisk na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych wynikające z ogrzewania domów, podróży oraz wytwarzania energii, ale co ciekawe, zachęcać będzie do prywatnego wytwarzania energii elektrycznej, którą będzie można odsprzedać zakładom energetycznym.

W planie znajdą się również inne zachęty, bo dotacje na modernizację energetyczną domów, możliwe są również ulgi podatkowe dla osób decydujących się na zmianę sposobów ogrzewania i docieplenia budynków, w tym na instalację pomp ciepła i zmianę systemu na elektryczny.

Zmian doczekają się też zapowiadane już wcześniej działania, które całkowicie zmienić mają postrzeganie transportu publicznego, więc stawiać się będzie na jego rozwój, co przynieść ma do 2030 roku, zmniejszenie ilości podróży prywatnych o pół miliona dziennie. Rozwijane będą drogi rowerowe, ścieżki dla pieszych i zwiększona ma być przepustowość transportu publicznego, a jednocześnie tabor, wymieniany będzie na bardziej ekologiczny.

Uruchomiony będzie też program mikrogenerowania energii elektrycznej, a w tym zakresie, pojawią się zachęty, które doprowadzić mają do montowania paneli słonecznych i innych niewielkich generatorów prądu ze źródeł odnawialnych. Tu jednak zmian doczeka się cały system, bo nadwyżki, jakie uda się wytworzyć w gospodarstwie domowym, włączane mają być do sieci elektroenergetycznej kraju. Co ciekawe, generatory prądu, ustawiane będą mogły być zarówno w domach prywatnych, jak i instytucjach, budynkach komunalnych oraz przemysłowych, a wszystko po to, by zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych.

Zmiany i to głębokie dotyczyć będą sektora publicznego, gdyż ten, stawiany ma być za przykład do naśladowania, a we wszystkich nieruchomościach należących do władz państwowych, wprowadzony zostanie zakaz ich ogrzewania innymi niż ekologiczne sposobami. Modernizowana ma być też flota pojazdów państwowych, więc należących do rządu i władz lokalnych, a i Garda doczeka się takich zmian, bo do 2030 roku, wszystkie samochody irlandzkiej policji, mają być elektryczne.

Do 2030 roku, Irlandia chce osiągnąć redukcję emisji dwutlenku węgla o 51%, a plan, jaki wkrótce się pojawi, zawierać ma znacznie więcej rozwiązań.

*

Zastanawia mnie jedno ze stwierdzeń, więc to mówiące o sektorze publicznym, który stawiany będzie za wzór przemian i przechodzenia na ekologiczne ogrzewanie oraz zasilanie i podczas podróży służbowych. Nie mówi się w tym zakresie tylko, jednego, że to nie urzędnicy, nawet nie same urzędy, pokryją koszty modernizacji energetycznej, bo to pieniądze z budżetu kraju sprawią, że urzędy i instytucje, staną się ekologiczne. Tak nie stanie się jednak w przypadku prywatnych firm i gospodarstw domowych, bo te, mogą liczyć zaledwie na dotacje oraz ulgi podatkowe. Nawiasem mówiąc, za wzór do naśladowania, więc elektryczne ogrzewanie urzędów, zapłacimy też my, bo to państwowe pieniądze, wykorzystane będą do tego celu. Więc, w jaki sposób ma mnie to zachęcić?

Bogdan Feręc

Źr: Independent/COP26