Inflacja w Irlandii zacznie spadać
Zacznie, bo kiedyś musi, ale nie stanie się to raczej szybko, o czym wspomina Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW).
Wcześniej mówiło się, że po połowie roku będziemy mogli odczuć pewne ruchy w kierunku obniżenia kosztów życia, jednak dane nie są obecnie takie, jak przedstawiano je jeszcze w styczniu, a obecnie mówi się o pewnym opóźnieniu w stosunku do prognoz.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy stwierdził, że w przypadku Irlandii, jej gospodarka będzie 2022 roku rosnąć stabilnie, ale będzie to tempo niższe od założeń, chociaż nadal silne. Spadku inflacji należy spodziewać się natomiast dopiero w roku przyszłym, oświadczył MFW.
Fundusz zawyrokował, że wzrost Produktu Krajowego Brutto wyniesie w tym roku w Irlandii 6% oraz 5% w roku przyszłym, a inflacja liczona ogółem wynieść ma 6,5%. Pocieszające są w tym zakresie opinie dla roku przyszłego, bo wtedy inflacja wynieść ma „zaledwie” 2,8%.
MFW w swoim raporcie dotyczącym Irlandii podkreśla również, że rynek mieszkaniowy w kraju pozostaje pod ogromną presją braku jednostek mieszkalnych, a sama podaż mieszkań jest niewystarczająca. Republice wytknięto również, że istnieją luki w inwestycjach w usługi publiczne, co wywołało reakcję rządu.
Gabinet w Dublinie stwierdził, że ma pewne pole do dalszych inwestycji w niektóre usługi socjalne, infrastrukturę i wydatki związane z klimatem. Ostrzega jednak, że muszą one zapewniać stosunek jakości do ceny.
MFW przyjrzał się również rynkowi bankowemu w Irlandii, a ten uznał za odporny na szok, jaki mógł być wywołany wcześniejszą pandemią, ale również odporny jest na zawirowania tworzone przez wojnę na Ukrainie. Fundusz zalecił jednak, aby kraj stale reagował i rozwiązywał problemy związane z kryzysem finansowym, przede wszystkim w zakresie obsługi swoich długów, ale też musi poważnie podejść do rozwiązywania problemów na niwie krajowej, więc w kwestii sprzedaży akcji banków oraz z długami od nieruchomości.
Dobrze oceniono perspektywy fiskalne w kraju, więc ściąganie podatków idzie zgodnie z założeniami, ale jednocześnie stwierdzono, iż może się to zmienić bardzo szybko, więc odpowiednie służby powinny przygotować się na taką ewentualność, a i reagować, by utrzymać tempo zbierania podatków.
Ocenę Irlandii z zadowoleniem przyjął minister finansów Paschal Donohoe i dodał, że rozmowy pokontrolne były „konstruktywne”.
Pełny raport MFW o stanie Irlandzkiej gospodarki i perspektywach na przyszłość, opublikowany zostanie w lipcu.
Bogdan Feręc
Źr: RTE