Godzina policyjna od 17:00

Nowe propozycje ograniczeń, jakie wyszły z NPHET, uderzą przede wszystkim w sektor restauracji i pubów, ale też w sektory kultury i rozrywki.

W liście, jaki przesłany został przez naczelnego „blokadmistrza” kraju dr. Tony’ego Holohana do ministra zdrowia Stephena Donnelly, czytamy, iż aby ograniczyć krajową transmisję wirusa w wariancie Omicron, bary, puby, kawiarnie i restauracje, powinno zamykać się o godzinie 17:00. NPHET zaleca również ograniczenie do 50 osób lub w niektórych przypadkach 5000 osób, ilość uczestników imprez plenerowych, co też pozwoli na wyhamowanie ilości zakażeń.

Ograniczenia dotyczyć mają zarówno imprez plenerowych, jak i tych odbywających się w pomieszczeniach, bo w nich, więc także w teatrach, kinach i podczas innych wydarzeń kulturalnych, uczestniczyć powinno do 50 osób, a te mogłyby odbywać się do godziny 17:00, więc zamykane być jeszcze przed zakończeniem pracy przez wielu osób w kraju.

Zalecenie, z całą pewnością, wywoła niepochlebne komentarze wśród właścicieli lokali, w tym restauracji, pubów, ale i kin, teatrów i innych miejsc rozrywki, a co podkreśla się w komentarzach politycznych, a nikt z ludzi władzy, nie spodziewał się jakoby tak rygorystycznych zaleceń.

Krajowy Zespół ds. Zdrowia Publicznego uznał jednak, że odmiana, o której tak naprawdę niewiele wiadomo, bo nie ma jeszcze pełnych badań, więc nie ma pewności, czy jest bardziej niebezpieczna od poprzednich mutacji, zaczyna pojawiać się coraz częściej na wyspie, czyli wkrótce może dominować wśród osób zakażonych.

*

Zalecenie NPHET uznać muszę za pewien wybieg Zespołu, bo proponowane ograniczenia, nie uderzają bezpośrednio w społeczeństwo, a na celownik wzięto biznes, więc poniekąd nie ma to wiele wspólnego ze społeczeństwem, gdyż sugeruje się, że to właśnie lokale, obiekty sportowe, w tym rozrywkowe, są źródłem problemu. Ludzi zostawia się w spokoju, kłując w oczy decyzją o ograniczeniach dla sektora rozrywki i gastronomii, ale zamknięcie wszystkich takich miejsc o 17:00, jest niczym innym, jak istotną ingerencją w nasze potencjalne zachowania społeczeństwa, więc popołudniowy i wieczorny wypoczynek przy kawie, na koncercie lub przy szklaneczce Guinnessa.

Rząd zajmie się tą sprawą już dzisiaj, ale nie wiadomo, jakie i kiedy podejmie decyzje.

Bogdan Feręc

Źr: Independent