Godzina policyjna i inne restrykcje
To pierwszy raz od początku roku, kiedy rząd zadecydował o wprowadzeniu dodatkowych restrykcji, a nie są one żadną niespodzianką, bo sugestie i zapowiedzi świadczyły, iż tak właśnie się stanie.
Najbardziej ucierpią po decyzji rządu, która zacznie obowiązywać od jutra, bary, restauracje i kluby nocne, ale też ich klienci, bo skrócono czas ich działania i będą mogły być otwarte tylko do godziny 24:00. Podczas swojego wystąpienia premier Micheál Martin stwierdził, iż chce uniknąć wprowadzenia pełnej blokady kraju, chociaż sytuacja w ostatnich tygodniach znacznie się pogorszyła i widać duży wzrost ilości zakażeń oraz zachorowań powodowanych koronawirusem. Jak dodał premier, nie można obecnie wykluczyć, że to ostatnie podniesienie poziomu ograniczeń, a te będą wprowadzane, o ile pojawią się takie porady Krajowego Zespołu ds. Zdrowia Publicznego i staną się konieczne do opanowania sytuacji.
Premier Micheál Martin:
– Nie wykluczamy dalszych środków, a NPHET może do nich wrócić w dowolnym momencie. Wzywam do wspólnych wysiłków.
Zmiany dotyczą też osób pracujących, bo wszyscy, którzy nie są niezbędni w miejscu zatrudnienia, powinni pracować z domu, a powinno się również ograniczyć wszelkie podróże. Gabinet rozszerzył też zakres obowiązywania covidowych przepustek, bo te będą teraz niezbędne w kinach, teatrach oraz innych miejscach wydarzeń kulturalnych.
Bliskie kontakty osób z potwierdzonym zakażeniem Sars-CoV-2, będą zobowiązane do pięciodniowej izolacji i przeprowadzenia badania potwierdzającego lub wykluczającego zakażenie, niezależnie od tego, czy są zaszczepione, czy nie. W okresie domowej kwarantanny konieczne stanie się też wykonanie trzech testów antygenowych lub testu PCR, o ile test antygenowy będzie pozytywny, by mieć jasność, czy osoba uznana za bliski kontakt, po okresie samoizolacji, może wrócić do swoich normalnych zajęć. Testy antygenowe mają być też współfinansowane z budżetu krajowego, by maksymalnie obniżyć ich cenę, a zapowiedział to minister wydatków i reform Micheal McGrath.
W nadchodzących dniach zintensyfikowana zostanie rządowa kampania informacyjna, która promować ma szczepienia dodatkowe, a z tych mogą już teraz skorzystać wszystkie osoby powyżej 50 roku życia. Minister zdrowia Stephen Donnelly, ponownie uruchomił Grupę Roboczą ds. Szczepień, a ta ma zapewnić, że program szczepień wtórnych, będzie tak samo skuteczny, jak w przypadku pierwotnych.
Minister ochrony socjalnej Heather Humphreys powiedziała, że pomimo wprowadzenia dodatkowych ograniczeń, jej resort, nie przywróci płatności pandemicznej (PUP), ponieważ osoby tracące zatrudnienie, głównie z sektora hotelarskiego i gastronomicznego, „mają inne możliwości zatrudnienia”.
Minister Heather Humphreys:
– To jest godzina policyjna, to nie jest zamknięcie. Nie jesteśmy w sytuacji blokady, jak miało to miejsce wcześniej, gdy PUP był potrzebny. Nie zamykamy firm masowo.
Na te słowa ostro zareagowała szefowa Sinn Féin Mary Lou McDonald, która wezwała rząd do przywrócenia Pandemic Unemployment Payment osobom, które stracą zatrudnienie w wyniku ostatnich decyzji gabinetu. McDonald oskarżyła też rząd o zbyt powolne reakcje, a jednocześnie o nieumiejętne podejście do walki z kolejną falą koronawirusa.
W podobnych słowach wypowiedziało się Irlandzkie Stowarzyszenie Muzyki i Rozrywki, wzywając do przywrócenia PUP i stwierdziło, że godzina policyjna doprowadzi do utraty miejsc pracy w całym sektorze. Dyrektor naczelny Vintners Association of Ireland Padraig Cribben uznał, że godzina policyjna wpłynie na firmy w „krytycznym okresie roku” i wezwał do większego wsparcia ze strony państwa.
Premier Micheál Martin powiedział też, że tegoroczne przyjęcia bożonarodzeniowe, które organizowane są przez firmy, powinny być odwołane, ale na obecnym etapie, gabinet takich jeszcze nie zakazał. Jak w wyjaśnieniu decyzji powiedział premier, wprowadzone obostrzenia, powinny pomóc w ograniczeniu ilości zakażeń, przede wszystkim te, które dotyczą życia nocnego.
Bogdan Feręc
Źr: Gov.ie/Independent