Mieszkańcy Coolock w północnym Dublinie świętują zwycięstwo, które może stać się punktem odniesienia dla innych irlandzkich społeczności. Po ponad roku zaciętej walki Departament Sprawiedliwości wycofał się z planów przekształcenia dawnej fabryki Crown Paints w ośrodek International Protection Accommodation Service (IPAS). Decyzja ta, a symbolizująca potęgę obywatelskiego sprzeciwu, jest dowodem na to, że zjednoczona społeczność może skutecznie bronić swoich interesów.
Kampania prowadzona przez lokalne grupy mieszkańców, w tym Coolock Says No, była napędzana głębokimi obawami. Mieszkańcy martwili się o obciążenie zasobów społeczności, jej bezpieczeństwo oraz o zasadność umieszczenia w tym miejscu do 574 samotnych mężczyzn ubiegających się o azyl. Jak powiedziała liderka społeczności Sarah Murphy „Coolock pokazał Irlandii, jak stać zjednoczonym w obronie naszego domu”, a dodała: „Nasze dzieci zasługują na Coolock, który jest bezpieczny i nasz”, co doskonale oddaje dumę i determinację społeczności.
Zwycięstwo Coolock zostało szeroko docenione, zwłaszcza przez ugrupowania sprzeciwiające się niekontrolowanej masowej migracji. Partia Liberal ogłosiła, że „Zwycięstwo Coolock dowodzi, że społeczności mogą chronić swój styl życia przed niezrównoważoną polityką migracyjną”, zachęcając inne miasta do pójścia w ich ślady. Media społecznościowe zaroiły się od słów radości, a niektórzy użytkownicy porównywali sukces Coolock do podobnych działań w Blessington i Carrickmacross. Kampania Coolock Says No, uosabiająca siłę oddolnego ruchu, stanowczo potwierdziła swoje zaangażowanie: „Coolock jest nasz i będziemy go utrzymywać silnym”.
Departament Sprawiedliwości w swoim liście do lokalnych przedstawicieli wskazał przedłużające się opóźnienia w planowaniu jako główny czynnik rezygnacji z propozycji. Mimo wcześniejszych napięć, w tym incydentów podpaleń na miejscu, społeczność Coolock skupiła się na pokojowym oporze, zdobywając tym powszechny podziw. To podkreśla siłę zorganizowanego, ale nieagresywnego działania.
W lipcu 2025 roku Coolock będzie świętować radość społeczności, a to przedmieście Dublina dumnie stoi na czele „irlandzkiej straży”, mówią mieszkańcy. Ich zwycięstwo ma inspirować każde miasto do obrony swojej tożsamości i budowania przyszłości, w której społeczności są zjednoczone i niezachwiane.
Czy zwycięstwo Coolock zapoczątkuje falę podobnych protestów i czy władze będą musiały zrewidować swoją politykę migracyjną w świetle rosnącego oporu społecznego? To się okaże w przyszłości.
Bogdan Feręc
Źr. The Liberal
Photo by Alex Guillaume on Unsplash