Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Felieton sobotni Jana A. Kowalskiego: Dokończmy rewolucję Solidarności. Nie bądźmy naiwni jak … Andrzej Duda (3)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

III RP wali się na naszych oczach. Jednak podobnie waliła się komuna, a nam smarkaczom wydawało się, że w Polsce zapanuje normalność, że będziemy mogli się rozwijać. Przekupieni „nasi” oszukali nas. Nabrali jak Andrzeja Dudę, przyszłego prezydenta, wtedy 15-latka. Tym razem bądźmy mądrzejsi.

III RP wali się na naszych oczach. Oprócz Donalda Tuska, Romana Giertycha, Bodnara, Mazguły i baby Katarzyny nikt już nie chce jej bronić jawnie. Niejawnie jeszcze aktywne są stare zasoby po komunie, które uzyskały dostęp do okradania nas i nasi sąsiedzi zainteresowani wieczną słabością Polski.

Jednak podobnie waliła się komuna. Wręcz zdychała na naszych oczach, a nam smarkaczom 20-to i 30-letnim wydawało się, że zapanuje normalność. Normalność, w której będziemy się mogli w nieskrępowany sposób rozwijać i realizować swoje marzenia, a Polska na tym skorzysta. Ale potem nastała III RP i rozwiała młodzieńcze fantazje. Moskiewski plan odbudowy Imperium, zwany pierestrojką, nie dopuścił do tryumfu normalności w byłych państwach Obozu. 

https://abcniepodleglosc.pl/felieton-sobotni/dokonczmy-rewolucje-solidarnosci-czy-chcemy-byc-druga-rumunia-2/jan-a-kowalski/10882/embed#?secret=GbeUX57UzC#?secret=jUrm2FY8o2

O tej normalnej Polsce, nieskrępowanej w rozwoju przez byłe komunistyczne służby, piszę od wielu lat. W zasadzie od zawsze, w 1989 roku nie tylko bojkotując „czerwcowe wybory”, ale też wydając pisemko „Bojkot”. 

Nie dajcie się zwieść 40-to latkowie i roczniki młodsze przekazowi, że wtedy nikt nie mógł przewidzieć jak to wszystko się potoczy. Przyszłość była bardziej niż wiadoma. Komuniści zyskiwali wszystko, a społeczeństwu pozostawiali ciężką pracę. Znowu jak za komuny mieliśmy całymi dniami ciężko pracować, żeby przeżyć. 

Istotne na użytek tego tekstu jest, jak to się stało, że tzw. nasi do tego dopuścili? Pisałem o tym wiele razy, komuniści ich przekupili. Zaproponowali im udział finansowy i społeczny w tworzonym przez siebie nowym porządku. A oni, najwięksi patrioci, wytłumaczyli nam, że musimy zacisnąć pasa. Dla Polski. Okazało się po latach, że tylko dla nich.

W dużej mierze ten kant się udał, czego sztandarowym przykładem i przestrogą niech będzie odchodzący prezydent, Andrzej Duda, w roku 1989 15-latek. Właśnie wydał książkę, a tam taki rodzynek:

[W 1989] razem z przyjaciółmi, Joanną, Szymonem i Michałem, poszliśmy do komitetu obywatelskiego przy ul. Siennej w Krakowie, gdzie mieścił się też Klub Inteligencji Katolickiej. Kampanijna machina z gadżetami z logo Solidarności działała pełną parą /…/ pobiegliśmy do komitetu obywatelskiego. Niezrażeni roznosiliśmy plakaty i ulotki po mieście. Wierzyliśmy w zwycięstwo. Biegałem przez Kraków w koszulce Solidarności z hasłem „Głosuj na Jana Rokitę”. 

https://wpolityce.pl/polityka/733576-prezydent-duda-napisal-ksiazke-to-ja-sa-fragmenty

W podobny sposób uwłaszczający się towarzysze ze wszystkich demoludów zyskali przychylność wolnego (dla nas) Zachodu. Przekupili go. Zaproponowali współudział w eksploatacji prawie 100-milionowego rynku konsumentów, w zamian za marżę. 

Nadzorujący cały proces Rosjanie, czy tylko  patrzyli? O nie, zdołali wciągnąć przeciwnika na swoje bezkresne terytorium, by ostatecznie go pokonać. Współpraca z Niemcami i próba wypchnięcia Amerykanów z Europy temu przecież służyły. Odzyskaniu straconego terytorium Europy Środkowo-Wschodniej w pierwszej kolejności.

Musimy o tym pamiętać teraz. Bo znowu pojawią się pomysły jak nas oszukać, zmienić wszystko, żeby nic nie zostało zmienione. 

Pierwszym i najskuteczniejszym sposobem będzie apel o zaufanie. Będziemy poproszeni o ufność w genialny plan naszych nowych przywódców, którzy tym razem dowiozą nas od „świetlanej przyszłości”. Zaapelują o to nie próbując nawet zmienić obecnych reguł gry, w której nie mieliśmy, nie mamy i nie będziemy mieli nic do powiedzenia o sprawach własnych i państwa. Będziemy musieli znowu zacisnąć pasa. Dla Polski.

Nie dajmy się kolejny raz nabrać jak Andrzej Duda i wielu innych. Plan korzystny dla Polski musi być korzystny indywidualnie dla nas; pod warunkiem, że nie jesteśmy aktualnymi beneficjentami starego porządku. Dla nich zaproponujemy drastyczną reorganizację sposobu życia. Dla ich i naszego dobra😊

Normalną i silną Polskę możemy zbudować tylko wspólnie i oddolnie, bez absurdalnych podziałów na lepszych i gorszych, prawych i lewych, pisssowców, polszewików i ruskie onuce. Te podziały zostały nam narzucone po to, żeby łatwiej było nam sterować. Sterować po to, żebyśmy nie mogli zbudować normalnego, zgodnego z oczekiwaniem zdecydowanej większości Polaków państwa. 

Jak możemy je zbudować? Recepta jest jedna, musimy odrzucić system III RP i zaproponować nowy, organizację państwa opłacalną dla wszystkich Polaków; z pominięciem degeneratów i nierobów. 

Jak ten system ma wyglądać, jak wielką rolę ma odegrać w jego promocji i wdrożeniu nowy prezydent Karol Nawrocki, napiszę w kolejnych tygodniach. W prezydenckim już cyklu.

Jan Azja Kowalski

Photo by Daniel Gorozpe on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version