Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Felieton Jana A. Kowalskiego: Gdzie są te pieniądze? – transfer III RP

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

FOZZ – 1 mld USD – to był wierzchołek góry lodowej. Zauważony. 90% góry nie zostało dostrzeżone. 10 mld USD to był przetransferowany z PRL kapitał założycielski IIIRP. Dziś to równowartość 1 bln USD. Czy dziś, gdy system IIIRP wali się, jak kiedyś komuna, nie mamy do czynienia z podobną operacją?

We wczorajszym tekście przytoczyłem szacowane na rok 2025 zadłużenie Polski (360 mld zł) i policzyłem na szybko , że z tej kwoty jakieś 210 mld zł nie ma pokrycia w wydatkach rządowych. Na koniec obiecałem odpowiedzieć na tytułowe pytanie. 

Parę tygodni temu napisałem inny tekst. O tym, że III RP wali się na naszych oczach, jak kiedyś komuna. I myślę, że to będzie właściwy trop do odnalezienia zaginionych pieniędzy, pożyczanych przez rząd Donalda Tuska. 

Zanim zaczniemy szukać pieniędzy, najpierw poszukajmy analogii. 

O aferze FOZZ chyba wszyscy słyszeliśmy? 1 mld dolarów wyprowadzony z budżetu upadającego państwa zwanego PRL. Słyszeliśmy, ponieważ na jej trop wpadł inspektor NIK Michał Falzmann i w nagrodę za to natychmiast umarł w wieku 38 lat. A co z nieodkrytymi transferami?

Pewien (prawdziwy) dziennikarz śledczy oznajmił mi niedawno, że FOZZ to był tylko wierzchołek góry lodowej, widoczny powyżej poziomu morza. Został zauważony i opisany tak, jakby poniżej linii wody góry już nie było. Tymczasem jest, w przeważającej masie – 90% całości. Według znanych mu źródeł, wartość funduszy przetransferowanych z PRL do III RP, to co najmniej 10 mld ówczesnych USD. Dziś, według aktualnej siły nabywczej, to byłby jakiś 1 bln dolarów. 100 x więcej. Tak zmieniła się w Polsce siła nabywcza dolara w ostatnich 40 latach. 

Taki, według niego, był kapitał założycielski III RP – jej prawdziwej elity władzy. (Mam nadzieję, że uda mu się te dokumenty opublikować i przeżyć.) To dzięki tej operacji (pierestrojki) wszystko się zmieniło, aby establishment PRL stał się establishmentem III RP. 

Zatem czy dziś, w warunkach bankructwa obecnego systemu (III RP), nie doświadczamy podobnego transferu własności państwowej? Ponieważ nie dałoby się takich kwot pozyskać z upadającego państwa polskiego, należało je pożyczyć – zadłużając nas wszystkich ponad rzeczywiste potrzeby rozbuchanego państwa partyjno-biurokratyczno-socjalnego. 

Nie ma innego (na dziś) wiarygodnego wyjaśnienia tego nadmiernego, skokowego zadłużania państwa, skoro jednocześnie brakuje pieniędzy od szpitali po obiecane dofinansowanie inwestycji proekologicznych. 

Na dotrzymanie zobowiązań rządowych wystarczyło Mateuszowi Morawieckiemu zadłużenie Polski na kwotę 150 mld w roku 2023. Dziś nie wystarcza 360 mld, a przecież ceny w ostatnich dwóch latach nie wzrosły. 

Kończąc, dopóki ktoś nie przedstawi dowodów obalających moją hipotezę, będę uważał ją za prawdziwą. Dziękuję😊

Jan Azja Kowalski

PS. Trochę inną sprawą, choć nie całkiem, jest budowa nowej Polski po nieuniknionym upadku III RP. I tym zajmę się od następnej soboty.

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version