EasyJet rzucił rękawicę Ryanairowi

To już kolejna próba przejęcia pasażerów rodzimego irlandzkiego przewoźnika, jaką podejmuje EasyJet, chociaż Ryanair bez większych obaw patrzy na powolne rozwijanie siatki połączeń konkurenta.

Wcześniej EasyJet próbował już tego manewru, a było to w 2004 roku, jednak wówczas się nie udało i po półtora roku odpuścił, natomiast obecnie, tzw. tani przewoźnik EasyJet ma być lepiej przygotowany. Jak informuje Airport Co-ordination Limited (ACL), EasyJet przejmuje wolne lotniskowe sloty, które dostępne będą m.in. na lotnisku w Dublinie, by zaproponować połączenia, które są powieleniem tras Ryanair.

Oznacza to, że EasyJet chce przejąć przynajmniej część pasażerów Ryanaira, ale irlandzki przewoźnik nie będzie raczej łatwym łupem i trzeba się będzie bardzo starać, by mu zaszkodzić.

Sama zapowiedź i przejmowanie slotów na starty i lądowania mogą też nic nie oznaczać, gdyż EasyJet może je po prostu zablokować, co z kolei utrudni innym liniom wykonywanie dodatkowych podróży, choć nie zwiększy siatki połączeń z Dublina.

Ryanair już wcześniej spodziewał się takiej sytuacji, więc był na nią przygotowany, a dyrektor generalny Ryanair Michael O’Leary powiedział, że EasyJet stanął właśnie w długiej kolejce do lotów z Irlandii, by po jakimś czasie rezygnować z irlandzkich lotnisk. Wcześniej linia lotnicza „Go”, próbowała tego zabiegu, jednak nie wyszła z wojenki z Ryanairem obronną ręką. „Go” to jedna ze spółek British Airways, a jego agresywne działanie na irlandzkim rynku dało obecność na tutejszym niebie przez zaledwie 4 miesiące. Ryanair zastosował na trasach, jakie zdublowało wcześniej brytyjskie „Go” pewną taktykę cenową i jak się okazało, zyskali pasażerowie, ale linia lotnicza z UK wycofała się z Dublina.

Wg danych, które pochodzą z ACL, austriacka spółka zależna od EasyJet EasyJet Europe zagwarantowała sobie 88 slotów na lotnisku w Dublinie i te ma opłacone od października tego, do kwietnia przyszłego roku.

Z wyliczeń wynika natomiast, iż w tym okresie EasyJet zaproponuje 16 400 miejsc pasażerskich, co ma być sprawdzianem, czy tym razem dobrze oceniono możliwości odebrania Ryanairowi pasażerów.

Dodatkową informacją ACL jest ta, iż chiński przewoźnik Hainan poinformował, że w okresie zimowym, kontynuować będzie loty na trasie Dublin – Pekin, a po chwilowej przerwie loty powracają do rozkładu.

Co jednak ważne – ani EasyJet, ani Aer Lingus, ani też żadna inna linia lotnicza, nie może zapewnić podróżnym do i z Dublina takiej ilości tras i miejsca w samolotach, jaką proponuje obecnie Ryanair, więc trudno będzie im przejąć pasażerów irlandzkiego przewoźnika, który z całą pewnością rozpocznie wkrótce szeroką kampanię cenową, więc bilety na niektórych trasach, jakie zaproponowane będą przez EasyJet, wyraźnie w Ryanairze stanieją.

Bogdan Feręc

Źr: ACL / Independent

Photo by Call Me Fred on Unsplash