Dwóch dyplomatów zostaje na Ukrainie
Minister spraw zagranicznych Republiki Irlandii Simon Coveney poinformował, że dwóch dyplomatów pozostanie w ukraińskiej placówce, przynajmniej tak długo, jak będzie to stosunkowo bezpieczne.
Minister Coveney dodał, że na Ukrainie, przebywało 98 obywateli Republiki Irlandii, którzy byli zarejestrowani i służby miały o nich informacje, natomiast 33 osoby już opuściły ten kraj. Zmniejszona obsada irlandzkiej placówki dyplomatycznej na Ukrainie pomagać ma obywatelom irlandzkim, wspierać ich, a także reagować w przypadkach jakiegokolwiek zagrożenia dla rodaków z kraju.
Simon Coveney powiedział również, że dzisiejsze posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, stanie się kontynuacją omawiania spraw związanych z Ukrainą i działaniami Rosjan, a tylko zabiegi dyplomatyczne, zapobiegły inwazji Federacji Rosyjskiej na swojego zachodniego sąsiada. Pan minister nie spodziewa się też, aby konflikt został wygaszony szybko i różnego typu akcje, w tym przegrupowanie wojsk, będą miały miejsce nadal.
Wcześniej deklarowano, że część wojsk rosyjskich powróci lub rozpoczęła powrót do baz macierzystych, ale, jak informują źródła amerykańskie, niczego takiego nie można potwierdzić. W podobnych słowach wypowiedział się minister obrony Simon Coveney, który stale oczekuje realizacji zapowiedzi i zmniejszenia napięcia, przede wszystkim przy granicy z Ukrainą i na zaanektowanym wcześniej Krymie.
Simon Coveney powiedział:
– Musi nastąpić namacalna deeskalacja. Poparcie Irlandii dla suwerenności Ukrainy, jej integralności terytorialnej i prawa do wyboru własnej polityki zagranicznej oraz bezpieczeństwa jest niezachwiane. Nadal odradzamy wszelkie podróże i zachęcamy irlandzkich obywateli do wyjazdu środkami komercyjnymi. Jesteśmy także w kontakcie z pozostałymi naszymi obywatelami na Ukrainie.
W jednej z wiadomości, jaka przesłana została kanałami dyplomatycznymi, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej i NATO stwierdzają, że Rosja, pomimo deklaracji i nacisków dyplomatycznych, nadal gromadzi swoje wojsko przy granicy z Ukrainą i nie wycofuje żołnierzy do wcześniejszych miejsc stacjonowania.
Bogdan Feręc
Źr: Reuters/AFP/RTE