Drastyczne podwyżki cen żywności w drodze
Handlowcy od kilku przynajmniej tygodni twierdzą, że ceny niektórych artykułów spożywczych są nie do utrzymania, a obecnie, przychodzi potwierdzenie tych informacji.
Jak powiedział szef jednej z największych hurtowni spożywczych w Irlandii, druga połowa roku, charakteryzować się będzie znaczącymi podwyżkami cen żywności, co wynika z sygnałów, jakie docierają na wyspę.
Dyrektor zarządzający The Barry Group z Mallow Jim Barry, jego firma otrzymała już powiadomienia od dostawców, że wkrótce, ceny na dostarczane towary, zostaną podniesione. Oznacza to tylko tyle, iż podniesione zostaną też ceny hurtowe w Irlandii, a następnie tak samo postąpią sprzedawcy detaliczni. Konsekwencje odczują natomiast konsumenci, bo podczas zakupów, zapłacą za swój standardowy koszyk zakupów od 3 do nawet 11 procent więcej.
Inflacja cen żywności w tej, czyli drugiej połowie roku, ma być niespotykaną od dawna w Irlandii, a to może prowadzić do wniosku, że droga wyspa, stanie się jeszcze droższa.
Powodów jest kilka, więc zwiększenie kosztów produkcji, ale i wzrastające ceny usług transportowych, przede wszystkim tych, które związane są z transportem morskim. Już wcześniej mówiono, iż przewozy towarów statkami, zdrożały o 100, a nawet więcej procent, a teraz, zostaną wtłoczone w ceny wielu artykułów. Jest też jeszcze jeden czynnik, czyli ogólnoświatowa walka ze skutkami zmian klimatycznych, więc wprowadzane przez rządy rozwiązania, nie przynoszą obecnie żadnych pozytywnych efektów, a wyłącznie odbijają się na zasobności portfeli ludzi.
*
Już dawno mówiłem, chociaż w zakresie Irlandii, że ta „walka z klimatem”, odbije się nam czkawką, bo jest po pierwsze źle przygotowana, a po drugie, wprowadza się najbardziej nawet szalone pomysły, bez przedstawienia alternatywnych rozwiązań.
Bogdan Feręc
Źr: Barry Group