Ogłoszenie, że Transgender Equality Network of Ireland (TENI) znajdzie się w gronie beneficjentów tegorocznej Toy Show Appeal, wywołało intensywną debatę publiczną. Część darczyńców w mediach społecznościowych wyraża rozczarowanie, twierdząc, że nie przekazałaby datków na akcję, gdyby wcześniej wiedziała o takim podziale środków. Sprawa stała się głośna i dotyczy zarówno przejrzystości akcji charytatywnej, jak i sposobu, w jaki informowani są darczyńcy.
Toy Show Appeal to jedna z najważniejszych irlandzkich inicjatyw dobroczynnych i powstała po to, by wspierać dzieci, rodziny w trudnej sytuacji oraz projekty społeczne realizowane w całym kraju. Jej fundamentem jest doroczny telewizyjny program „Late Late Toy Show”, który łączy rozrywkę z realną pomocą finansową. Widzowie, poruszeni atmosferą wydarzenia i historiami najmłodszych, przekazują datki, które trafiają później do organizacji pracujących na rzecz zdrowia, edukacji, dobrostanu i bezpieczeństwa dzieci.
W tegorocznej edycji zebrano ponad 4 miliony euro, a sama emisja przyniosła 3,4 miliona euro tylko w piątkowy wieczór, potwierdzając niezmienny społeczny zasięg inicjatywy oraz jej znaczenie w irlandzkim kalendarzu charytatywnym.
Jednak włączenie TENI do grona podmiotów, które mają otrzymać część środków, wywołało pytania dotyczące procesu wyboru beneficjentów. Toy Show Appeal od lat współpracuje z różnorodnymi organizacjami, których działalność ma wspierać dzieci i młodzież, a także ich rodziny. Kryteria są zwykle oparte na potrzebach społecznych, skuteczności projektów i ich zgodności z celami funduszu.
TENI prowadzi m.in. programy edukacyjne oraz inicjatywy mające na celu poprawę bezpieczeństwa oraz dobrostanu osób transpłciowych, w tym młodzieży. Krytycy podnoszą, że nie byli świadomi udziału tej organizacji w podziale środków, podczas gdy inni zwracają uwagę na dotychczasowe standardy transparentności Toy Show Appeal i podkreślają, że wsparcie dla różnych grup społecznych było od lat elementem misji.
*
Dyskusja pokazuje, jak wyraźnie zmienia się przestrzeń publiczna w Irlandii oraz jak silne emocje budzi podział środków pochodzących z darowizn. Przed organizatorami Toy Show Appeal stoi teraz wyzwanie dotyczące komunikacji i zasad wyboru partnerów, ale też decyzja, która może wpłynąć na dalsze losy Toy Show Appeal. Rozwój sytuacji będzie bacznie obserwowany zarówno przez darczyńców, jak i przedstawicieli organizacji społecznych, a wydaje się, że rozmowy na ten temat dopiero się rozpoczęły i przyniosą głębsze zmiany w kolejnych edycjach.
Bogdan Feręc
Źr. The Liberal
Fot. RTE