Czy rodzice są dobrymi rodzicami?

Z badania przeprowadzonego przez Centrum Coin wynika, iż znaczna część rodziców jest zdania, że trudno im spełnić oczekiwania społeczne w zakresie „bycia dobrym rodzicem”.

Po analizie zebranych danych okazało się, że aż 61% matek i 42% ojców nie ma poczucia, iż mogą określić się „dobrymi rodzicami”, gdyż oczekiwania w społeczeństwie wobec nich są znacznie wyższe. Kolejną kwestią, którą obejmowało badanie były finanse, a w tym zakresie ponad dwie trzecie respondentów uznało, że rodzicielstwo miało negatywny wpływ na zasobność ich portfeli.

Podczas rozmowy w stacji News Talk felietonistka Mary McCarthy uznała, że takie opinie są wynikiem oczekiwań wielu członków społeczeństwa wobec rodziców, chociaż i tak robią bardzo dużo, aby być dobrymi rodzicami.

Mary McCarthy powiedziała:

– Prawdopodobnie musimy zresetować nasze własne oczekiwania, ponieważ badanie wykazało, że nie spełniamy oczekiwań społecznych dotyczących rodzicielstwa. Standardy są po prostu zbyt wysokie.

Obecnie uważa się, że młode pokolenia powinny mieć wszystko, więc dostęp do najnowszych technologii, ale też najnowszego sprzętu elektronicznego, jednak realia życia są całkiem inne i wiele rodzin ma problem, by to osiągnąć. Główną bolączką są aktualnie koszty utrzymania domu, co wyraźnie odbija się na finansach gospodarstw domowych.

Mary McCarthy dodaje:

– Wycofałam się z rynku pracy na 10 lat. Kiedy zostałam rodzicem, wiedziałam, że nie mogę zrobić wszystkiego. Nie jestem zbyt zorganizowaną osobą i wiedziałam, że nie będę w stanie pracować i opiekować się dziećmi. Wiem, że byłam zaszczycona, że mogłam to zrobić, ale powiedziawszy to, nie było tak, że miałem mnóstwo pieniędzy. Dzięki temu nadal wynajmujemy nasz dom. Większość matek wtedy pracowała.

McCarthy powiedziała również, że życie zmieniło się diametralnie od tego, jakie było 20, 30 i 40 lat temu, więc ówcześni rodzice, nie musieli borykać się z problemami, jakie występują obecnie.

Mary McCarthy:

– Istnieje presja, aby ograniczyć czas spędzany przez dzieci przed ekranem, a następnie zapewnić im zdrową dietę. Szkoły podstawowe są takie same, jak wtedy, gdy chodziłem do szkoły podstawowej jakieś 40 lat temu. Godziny były takie same jak obecnie.

*

Oczekiwania społeczne, jakże smutne to hasło, przynajmniej dla człowieka, który wychował się w patologicznej rodzinie. Patologicznej, gdyż samemu chodziło się do szkoły, cały wolny czas spędzało na podwórku, wołało się matkę, żeby rzuciła z okna 2 złote na oranżadę, wpadało się do domu po pajdę suchego chleba i całe wolne dni jeździło na rowerze. Kiedy rodzice wychodzili do znajomych, zostawiając latorośl samą na włościach, mówili, żeby nikomu nie otwierać drzwi w domu, a jak szli do pracy, uwiązywali na szyli klucz do mieszkania.

Teraz to nie do pomyślenia, więc może zostać uznane za typową patologię.

Bogdan Feręc

Źr. News Talk

Photo by Jessica Rockowitz on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS: