Czwarta blokada wg Varadkara

Wicepremier Leo Varadkar wypowiedział się w kwestii możliwości wprowadzenia czwartej blokady w Irlandii.

Wg Leo Varadkara, jest obecnie zbyt wcześnie, aby cokolwiek przesądzać i „nie ma powodu, by wierzyć”, że tak w ogóle się stanie. Rząd uważa, iż nie ma również pewności, że dojdzie do czwartej fali zachorowań w najbliższych miesiącach, chociaż oficjalne stanowisko mówi, że należy się przygotować na różne warianty, bo nie wiadomo, co stanie się np. po wakacjach, kiedy mieszkańcy Irlandii, zaczną wracać z urlopów.

Obecne zalecenie gabinetu jest takie, by stosować się do obowiązujących ograniczeń, przyspieszyć proces szczepień, a także zaczną wkrótce obowiązywać ograniczenia, które pomogą w zabezpieczeniu przed powrotem kolejnej fali i chodzi tu m.in. o możliwość spożywania posiłków wewnątrz lokali, przez osoby zaszczepione.

To kroki, jak podkreślił Varadkar, które powinny zablokować możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa w kraju.

Leo Varadkar:

– Nie ma powodu, by sądzić, że będziemy zmuszeni przejść do czwartej blokady z powodu wariantu Delta. Nadal możemy spędzić lato na świeżym powietrzu, wakacje i oczekiwać, że szkoły oraz uczelnie wrócą bezpiecznie we wrześniu, kiedy wszyscy dorośli zostaną zaszczepieni. W tym momencie możemy też szczepić nastolatków, gdyż są już takie możliwości techniczne.

Wypowiedź Varadkara jest reakcją na słowa naczelnego lekarza kraju dr. Tony’ego Holohana, który stwierdził, że kolejna fala covidowych zakażeń i zachorowań zbliża się wielkimi krokami, ale jest też reakcją na wypowiedź profesora Nolana, a ów przedstawił możliwe skutki i ilość potencjalnych zakażeń w kraju.

Bogdan Feręc

Źr: Independent