„Czeka nas era telemedycyny”

Po pandemii czeka nas era telemedycyny, czyli więcej e-wizyt oraz zdalnych konsultacji lekarskich – uważa prof. Konrad Rejdak z Lublina.
Specjalista, który jest prezesem-elektem Polskiego Towarzystwa Neurologicznego twierdzi, że telemedycyna sprawdziła się w czasie pandemii. – E-zwolnienia i e-recepty uprościły procedury i w dużej mierze uratowały system opieki medycznej – podkreślił podczas wirtualnej konferencji prasowej „Neurologia 2020″.
Jego zdaniem w przyszłości, po pandemii, czeka nas era telemedycyny – więcej będzie e-wizyt oraz zdalnych konsultacji lekarskich, jak również zdalnych konferencji. Kontakty bezpośrednie będą się odbywały raczej tylko wtedy, gdy okażą się niezbędne. – Bardzo ważne są zdalne konsylia lekarskie, czyli zespoły zdalnie się konsultujące i omawiające przypadki konkretnych pacjentów – podkreślił.
Takie konsylia odbywają się już coraz częściej w różnych dziedzinach medycyny, np. w onkologii. Badania obrazowe, np. mózgu, mogą być przesyłane przez Internet i na bieżąco omawiane przez specjalistów z różnych ośrodków.
Zdalnie konsultowane są nawet skomplikowane operacje. Przed kilkoma dniami w szpitalu przy ul. Banacha w Warszawie odbył się pierwszy w Polsce zabieg przezskórnej krioablacji raka nerki pod kontrolą tomografii komputerowej. Zabieg trwał około 3 godzin i był zdalnie nadzorowany przez dr Patricka Knüsela, radiologa interwencyjnego ze Szwajcarii.
(…)
Telemedycyna może się przyczynić do ograniczenia kosztów opieki medycznej. Jest to szczególnie ważne w neurologii, zajmującej się takimi schorzeniami jak udary mózgu, stwardnienie rozsiane czy choroba Parkinsona. Dziedzina ta generuje ogromne koszty bezpośrednie, z powodu drogich terapii, jak i pośrednie, gdyż często wiąże się z niepełnosprawnością pacjentów.
Źródło: www.dentonet.pl
Artykuł nadesłała Klinika Stomatologiczna NovoDent-Med>>>